Kolejny wypadek na K2!
Pech nie opuszcza uczestników Narodowej Zimowej Wyprawy na K2. Dziś wypadkowi uległ kolejny z członków ekipy, Rafał Fronia. Uderzenie spadającego kamienia spowodowało złamanie ręki, co jest równoznaczne z końcem misji polskiego himalaisty.
Informację o kolejnych problemach na K2 podał Krzysztof Wielicki, kierownik wyprawy. W komunikacie przekazanym za pośrednictwem oficjalnego profilu na Facebook'u czytamy:
„Podczas podchodzenia do obozu C1 (5900m) samoistnie spadający kamień uderzył Rafała Fronię w przedramię powodując złamanie. Po zejściu do bazy i zaopatrzeniu medycznym oczekuje na ewakuację helikopterem do szpitala w Skardu. W najbliższych dniach powróci do kraju.”
W środę podobnemu wypadkowi uległ Adam Bielecki. W jego przypadku skończyło się na uszkodzeniu nosa. Uraz ten jednak nie okazał się na tyle groźny, żeby wykluczyć jednego z bohaterów akcji na Nanga Parbat z dalszej części wyprawy na K2.
Wymuszony powrót Rafała Fronii do Polski nie jest pierwszym uszczupleniem ekipy, która próbuje zdobyć ostatni niezdobyty zimą szczyt. Wcześniej do kraju, z powodów osobistych, wrócić musiał Jarosław Botor.

Nottingham Forest
Manchester City

Senegal
DR Konga

Arsenal
Brighton
Uganda
Tanzania
Chelsea
Aston Villa
Zielona Góra
Krosno
Nigeria
Tunezja
Arka Gdynia
Legia
AC Milan
Verona
Gabon
Mozambik
Cremonese
Napoli
Gwinea Równikowa
Sudan
Warnemunde
Mitteldeutschland
Algieria
Burkina Faso
SC Braga
Benfica
Atalanta
Inter
Sporting CP
Rio Ave
Angola
Egipt
Komory
Mali
Zambia
Maroko
FC Porto
AVS
Francja Ligue 1
PKO BP Ekstraklasa
Hiszpania La Liga
Niemcy Bundesliga 







