Vako Gvilia i Dani Suarez nie będą w nowym sezonie reprezentować 14-krotnego Mistrza Polski – poinformowano w środę 12 czerwca w oficjalnym komunikacie prasowym zabrzańskiego klubu.
Przypominamy, że hiszpański stoper trafił do Górnika, kiedy ten występował jeszcze na zapleczu elity. Popularny „Dani” walnie przyczynił się nie tylko do awansu, ale również do wywalczenia miejsca w europejskich pucharach rok później. W ostatniej rundzie był już jednak tylko zmiennikiem, bo parę środkowych obrońców tworzyli Przemysław Wiśniewski i Paweł Bochniewicz. Pomimo tego włodarze klubu z Górnego Śląska zdecydowały się przedstawić 28-letniemu zawodnikowi propozycję nowego kontraktu. Rozbieżności okazały się na tyle duże, że nie udało się osiągnąć porozumienia w sprawie przedłużenia współpracy.
„Spędziłem tutaj wspaniały czas, ale czas na nowe wyzwania. Górnikowi i jego kibicom życzę wielu zwycięstw i sukcesów. Zawsze będę pilnie śledził grę drużyny. To były niezapomniane 2,5 roku” – powiedział Dani Suarez, cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu (gornikzabrze.pl).
Nowe miejsce pracy Daniego Suareza nie jest jeszcze znane. Wyjaśniła się natomiast przyszłość Waleriana Gwilii, którego w nowym sezonie będziemy oglądać w barwach... Legii Warszawa. „Wojskowi” mają zapłacić za utalentowanego rozgrywającego nie więcej niż 300 tysięcy euro.
Pieniądze te nie trafią jednak na konto Górnika Zabrze, a do szwajcarskiej Lucerny skąd Gruzin był wypożyczony do LOTTO Ekstraklasy na rundę wiosenną.
Fot.: Ekstraklasa S.A.