Formuła 1 powraca! 5 lipca pierwsze Grand Prix!
Formuła 1 wraca! To prawdziwa gratka dla fanów tego sportu. Już 5 lipca odbędzie się pierwsze Grand Prix.
F1 kalendarz na sezon 2020
Niedziela, 5 lipca 2020. Tę datę osoby namiętnie śledzące F1 powinny zapisać w swoim kalendarzu. Właśnie wtedy odbędzie się Grand Prix Austrii, które zainauguruje europejską część kampanii.
Na razie oficjalnie znamy daty tylko siedmiu pierwszych wyścigów w Europie: dwóch w Austrii (5 i 12 lipca), jednego na Węgrzech (19 lipca), dwóch w Wielkiej Brytanii (2 i 9 sierpnia), oraz po jednym w Hiszpanii (16 sierpnia), w Belgii (30 sierpnia) i we Włoszech (6 września). Nie wiadomo jeszcze do końca, z ilu Grand Prix będzie składał się cały sezon. Spekuluje się, że będzie ich 15-18, lecz oficjalne decyzje prawdopodobnie zostaną podjęte w trakcie sezonu.
Pierwotnie miały odbyć się 22 wyścigi, lecz z wiadomego powodu na pewno nie dojdzie do aż tylu okazji do ścigania. Zdążono już odwołać GP Australii, Holandii, Monako, Francji, Azerbejdżanu, Singapuru oraz Japonii. Najlepsi kierowcy w F1 powinni jednak zawitać jeszcze do Rosji (Soczi), Niemiec (Hockenheim), Włoszech (Imola i Mugello), Portugalii (Portimao), Bahrajnu (Sakhir) oraz ZEA (Yas Marina).
Możecie być pewni, że już wkrótce w naszym portalu pojawią się typy bukmacherskie na najbliższe wydarzenia F1.
Verstappen I Leclerc pokonają Hamiltona?
Sezon 2020 z całą pewnością będzie wyjątkowy. Przede wszystkim będzie ostatnim, w którym będziemy oglądać Sebastiana Vettela w Ferrari. Na razie nie wiadomo, gdzie przejdzie czterokrotny mistrz świata, choć spekuluje się nawet o transferze do Mercedesa. W dodatku Lewis Hamilton, który wygrał w poprzednim sezonie, teraz musi jeszcze bardziej uważać na młodych zdolnych. Max Verstappen i Charles Leclerc mogą zagrozić wielkiemu mistrzowi. W BETFAN będziecie mogli typować, jak potoczą się losy poszczególnych wyścigów i całej rywalizacji. Analitycy legalnego polskiego bukmachera przygotowali naprawdę atrakcyjne kursy chociażby na GP Austrii.
A jaki team wygra klasyfikację konstruktorów? Rok temu bezkonkurencyjny był Mercedes, który zgromadził dzięki Hamiltonowi i Bottasowi łącznie 739 punktów. Drugą lokatę zajęło Ferrari (504 pkt), a trzecią Red Bull (417 pkt). Najgorszy był ponownie Williams, który na koniec sezonu miał tylko jedno „oczko” dzięki Robertowi Kubicy.

FC Porto
Nice

Feyenoord
Celtic
Raków Częstochowa
Rapid Wiedeń
Bologna
Red Bull Salzburg
Fiorentina
AEK Ateny
Strasburg
Crystal Palace
Kocaelispor
Genclerbirligi
Radomiak Radom
Górnik Zabrze
Borussia Monchengladbach
RB Lipsk
Gazişehir Gaziantep
Eyüpspor
Bayern Monachium
FC St. Pauli
Manchester City
Leeds
FC Barcelona
Alaves
Moreirense
Famalicao
Monaco
PSG
Bayer Leverkusen
Borussia Dortmund
Nacional
Benfica
AC Milan
Lazio

Marsylia
Toulouse
Wisła Płock
Cracovia







