F1: Kubica idzie w odstawkę!
W dwóch ostatnich Grand Prix Formuły 1 Robert Kubica zasiadł za sterami wyścigowego bolidu zespołu Alfa Romeo Racing Orlen, którego jest rezerwowym kierowcą. Tym samym doświadczony Dla doświadczonego Polaka były to 98 i 99 występ w tym cyklu. Wiele wskazuje na to, że do okrągłej setki już dobić się nie uda.
Formuła 1: Raikkonen wraca do ścigania
36-letni zawodnik z Krakowa, na którego starty się nie zanosiło, niespodziewanie dostał szansę od losu. Test na obecność koronawirusa u Kimiego Raikkonena dał wynik pozytywny, co wykluczyło z zawodów słynnego Fina. To właśnie w jego miejsce do bolidu wskoczył Robert Kubica i całkiem nieźle się spisał, zajmując kolejno 15 i 14 miejsce w Grand Prix Holandii i Włoch.
„Chyba nikt się nie spodziewał, że będą wyścigi numer 98 i 99, Wielu ludzie stwierdziło, że Abu Zabi będzie ostatnim wyścigiem w mojej karierze. Po raz kolejny okazuje się, że życie jest nieprzewidywalne." - powiedział na antenie Eleven Sports Robert Kubica pytany, czy to był jego ostatni występ, czy może pojawi się również w kolejnym.
W poniedziałek głos zabrał Kimi Raikkonen, który za pośrednictwem mediów społecznościowych zapowiedział, że z nim już wszystko dobrze i pojawi się podczas najbliższego Grand Prix Formuły 1 w Rosji, które już za niespełna dwa tygodnie (24 – 26 września).
Fot.: Alfa Romeo Racing ORLEN/Twitter