W poniedziałek 4 maja zostały przeprowadzone testy na obecność koronawirusa we wszystkich klubach PKO Ekstraklasy. Wiemy już na pewno, że w zespole Górnika Zabrze wszyscy są zdrowi! Komunikaty z innych miast powinny napływać w trakcie dnia.
Przypominamy, że plan odmrożenia zmagań o piłkarskie mistrzostwo Polski zakładał zgłoszenie do 50 osób przez każdy klub. Mowa o piłkarzach, członkach sztabu szkoleniowego i innych osobach uczestniczących w życiu drużyny. Wszystkie te osoby podlegają kontroli medycznej. Przez pierwsze dwa tygodnie tzw. izolacji sportowej polegało to głównie na raportowaniu stanu zdrowia. Drugim etapem są właśnie testy na obecność koronawirusa.
„Wszyscy piłkarze są zdrowi. Możemy wznawiać treningi” - poinformował Dariusz Czernik, prezes Górnika Zabrze, a za nim media z „Dziennikiem Zachodnim” i „Przeglądem Sportowym” na czele.
To dobra wiadomość dla fanów polskiej piłki i PKO Ekstraklasy, ale to wieści tylko z jednego spośród szesnastu klubów, więc z otwieraniem szampana należy się wstrzymać. Zwłaszcza, że kolejne testy zaplanowane są tuż przed wznowieniem zmagań zaplanowanym na piątek 29 maja, kiedy to właśnie Górnik Zabrze ma się zmierzyć z ŁKS-em w Łodzi (godzina 18:00).
Póki co podopieczni Marcina Brosza będą mogli przystąpić do zajęć grupowych. W pierwszym etapie, który potrwa do 10 maja będą mogli trenować w gronie maksymalnie 14 osób na boisku. W drużynie 14-krotnych Mistrzów Polski zdecydowano, że sesje treningowe będą odbywać się w dwóch turach. Po 10 maja w treningach będzie mogło już uczestniczyć 25 osób.
Aktualizacja: Piast Gliwice również potwierdził, że testy u nikogo nie wykazały obecności koronawirusa (10:30).
Fot.: Ekstraklasa SA (materiały prasowe)