Przewodzące ekstraklasowej stawce po inauguracyjnej kolejce zespoły Górnik Zabrze i KGHM Zagłębia Lubin wygrały swoje piątkowe mecze z beniaminkami, dzięki czemu przerwę reprezentacyjną spędzą na czołowych lokatach w tabeli
Zagłębie i Górnik pokonały beniaminków
Znacznie większe problemy ze zdobyciem kompletu punktów w konfrontacji z beniaminkiem miał zespół "Miedziowych", który był w stanie przełamać obronne zasieki Warty Poznań dopiero w ostatnich minutach spotkania. Gola na wagę trzech punktów zdobyła największa obecnie gwiazda lubińskiego zespołu, Słoweniec Damin Bohar, który podobnie jak Sasza Żiveć otrzymał powołanie do reprezentacji na wrześniowe mecze Ligi Narodów UEFA. Przypominamy, że w pierwszej kolejce podopieczni Martina Seveli pokonali 2:1 Lecha Poznań i po dwóch seriach gier mają na swoim koncie komplet punktów.
To tak jak Górnik Zabrze, który przewodził ligowej stawce po pierwszej kolejce, w której pokonał u siebie Podbeskidzie Bielsko-Biała (4:2). W piątek podopieczni Marcina Brosza mierzyli się z drugim beniaminkiem, Stalą Mielec. Kibice "Trójkolorowych" mieli obawy, bo w poprzednim sezonie zespół 14-krotnego Mistrza Polski w delegacjach spisywał się fatalnie. Tym razem udało się jednak sięgnąć po komplet punktów bez większych problemów. Na listę strzelców wpisali się Paweł Bochniewicz po dośrodkowaniu Bartosza Nowaka z rzutu rożnego oraz Alasana Manneh, któy popisał się fenomenalnym uderzeniem z dystansu.
Tym sam zabrzanie mają na swoim koncie sześć bunków i +4, jeśli chodzi o billans bramkowy, dzięki czemu przerwę reprezentacyjną najprawdopodobniej spędzą w fotelu lidera rozgrywek PKO Bank Polski Ekstraklasy 2020/2021. W sobotę odbędą się trzy kolejne mecze drugiej serii zmagań o piłkarskie mistrzostwo Polski. O godzinie 15:00 Lechia Gdańsk powalczy z Rakowem Częstochowa, o 17:30 Wisła Kraków ze Śląskiem Wrocław, a Legia Warszawa z Jagiellonią Białystok.
Fot.: Ekstraklasa SA (materiały prasowe)