ESA: Hit dla Legii, w poniedziałek ligowe ostatki
W niedzielnym hicie 9. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy 2020/2021 Legia Warszawa rzutem na taśmę pokonała 2:1 Lecha Poznań, dzięki czemu wskoczyła na pozycję wicelidera rozgrywek. To jednak nie koniec ligowych emocji, bo w poniedziałek czeka nas jeszcze konfrontacja Pogoni Szczecin z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Piłkarskie transmisje na żywo w Internecie!

PKO Ekstraklasa: Legia lepsza od Lecha
Niedzielne "Derby Polski" nie rozczarowały, jeśli chodzi o poziom emocji, choć ten sportowy nie był najwyższy. Zespoły schodziły na przerwę przy jednobramkowym prowadzeniu "Kolejorza", którego piłkarzy w strzelaniu bramek wyręczył obrońca "Wojskowych", Josip Juranović, który wpakował piłkę do bramki strzeżonej przez Artura Boruca. Generalnie jednak żaden z zespołów nie stworzył sobie zbyt wielu dogodnych okazji bramkowych, więc prowadzenie Lecha było nieco na wyrost.
Po przerwie podopieczni Czesława Michniewicza rzucili się do odrabiania strat, ale niewiele z tego wynikał, aż na boisku pojawił się 19-letni Kacper Skibicki. To właśnie młody debiutant mocnym uderzeniem z pola karnego doprowadził do wyrównania. Kiedy już się wydawało, że ligowy klasyk zakończy się remisem, już w doliczonym czasie gry Rafael Lopes wykorzystał dośrodkowania Mladenovicia i zrobiło się 2:1 dla Legii Warszawa, która dość niespodziewanie zgarnęła komplet punktów.
"Wygraliśmy w szczęśliwych okolicznościach. Jeśli strzelasz gola równo z gwizdkiem, to zawsze jest to szczęśliwe zwycięstwo. Cieszę się podwójnie, ale to jeszcze nie jest moja Legia. Chciałbym żeby moja Legia wyglądała tak jak dziś w pierwszym kwadransie - żeby dominowała, stwarzała dużo sytuacji i rozgrywała je mądrze i dynamicznie. To moja Legia, bo w niej pracuję, ale jeszcze nie jest to Legia grająca tak jakbym chciał" – powiedział na gorąco po meczu Czesław Michniewicz.
Dzięki wygranej na rywalem z Wielkopolski piłkarze Legii Warszawa awansowali na pozycję wicelidera tabeli PKO Ekstraklasy, wyprzedzając trzeciego w stawce Górnika i niwelując do zaledwie jednego oczka stratę do prowadzącego Rakowa Częstochowa (0:0 z Wisłą Kraków – przyp.).
Choć w poniedziałek rozpoczęło się już zgrupowanie piłkarskiej reprezentacji Polski, to jeszcze dziś czekają nas emocje ligowe. O godzinie 18:00 rozpocznie się starcie Pogoni Szczecin z Podbeskidziem Bielsko-Biała (sprawdź typy!) , czyli starcie najlepszej i najgorszej defensywy naszej ekstraklasy.
Piłkarskie wyniki na żywo w Internecie!
Fot.: Ekstraklasa SA (materiały prasowe)