Potwierdziły się najgorsze podejrzenia na temat urazu Marco Asensio odniesionego podczas meczu towarzyskiego z Arsenalem Londyn (3:2 po dogrywce). Hiszpański zawodnik może stracić cały najbliższy sezon!!!
Utalentowany pomocnik Realu Madryt na boisku pojawił się dopiero po przerwie i spędził na nim zaledwie dwadzieścia minut, bo już w 64. minucie pomocnik padł na boisko po starciu z Pierrem-Emerickiem Aubameyangiem, a po chwili musiał opuścić plac gry, bo nie był w stanie kontynuować swojego występu, który zaczął się bardzo obiecująco.
Pierwsze, wstępne diagnozy mówiły o możliwości zerwania więzadła krzyżowego w stawie kolanowym. Po badaniach okazało się, że jest jeszcze gorzej, bo doszło nie tylko do uszkodzenia wspominanego więzadła.
"Sztab medyczny Realu Madryt zdiagnozował u Marco Asensio zerwanie więzadła krzyżowego przedniego i pęknięcie łąkotki w lewym kolanie. Piłkarz przejdzie operację chirurgiczną w ciągu kilku najbliższych dni" – napisano w oficjalnym komunikacie prasowym.
To oznacza, że zawodnik może być w pełni gotowy do występów w barwach „Królewskich” dopiero za jakieś dziewięć miesięcy, co jest równoznaczne ze stratą praktycznie całego sezonu.
To spore osłabienie ekipy Zinedine Zidane'a, który ma w zbliżających się rozgrywkach przywrócić klubowi z Estadio Santiago Bernabeu dawny blask po ostatnim bardzo nieudanym sezonie.