Derby dla ŁKS-u!
W środowe popołudnie i wieczór rozgrywane były nie tylko spotkania w ramach eliminacji europejskich pucharów, ale też zaległe mecze drugiej kolejki Fortuna 1. Ligi, w tym derby Łodzi. Obyło się bez niespodzianki. Mający komplet punktów ŁKS pokonał na wyjeździe zespół Widzewa w stosunku 2:0.
ŁKS górą w derbach
Podopieczni Wojciecha Stawowego nie najlepiej weszli w mecz z beniaminkiem, ale trwało to zaledwie kwadrans. W 16. minucie wynik spotkania otworzył Maksymilian Rozwandowicz, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego. "Widzewiacy", którzy w dwóch pierwszych meczach sezonu ponieśli dotkliwe porażki, starali się odrabiać straty, ale w okresie swojej najlepszej gry nadziali się na kontrę. Rozgrywający dobry mecz Fundambu nie upilnował wbiegającego w pole karnego Klimaczaka i było już 0:2. Takim też rezultatem zakończyły się pierwsze od trzech i pół roku Derby Łodzi.
Poza starciem Widzewa z ŁKS-em, w środę odbyły się jeszcze dwa pojedynki na zapleczu PKO Bank Polski Ekstraklasy. Chrobry Głogów przegrał 1:2 z Radomiakiem Radom po bramkach Angielskiego i Leandro (honorowe trafienie zaliczył Ilków-Gołąb), a Odra Opole wygrała na wyjeździe ze Stomilem Olsztyn po golu Dawida Korta.
Po trzech seriach gier na czele tabeli Fortuna 1 Ligi znajdują się z kompletem punktów ŁKS Łódź, Radomiak Radom i Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Stawkę z zerowym dorobkiem punktowym i bilansem bramek 1:9 zamykają piłkarze Widzewa Łódź.