W
nocy z piątku na sobotę czasu polskiego reprezentacja Polski w
piłce siatkowej mężczyzn nie sprostała drużynie narodowej Iranu
i straciła pozycję lidera Siatkarskiej Ligi Narodów 2018 na rzecz
Francuzów.
Biało-Czerwoni po trzech
tygodniach rywalizacji i dziewięciu rozegranych meczach byli na
czele szesnastozespołowej stawki z ośmioma wygranymi i zaledwie
jedną porażką, co przełożyło się na 23 punkty.
W starciu z Persami,
które było pierwszym meczem turnieju w Chicago, podopieczni Vitala
Heynena byli zdecydowanymi faworytami, ale nie po raz drugi w tej
edycji „Światówki” zawiedli, nie wygrywając nawet jednego
seta.
Co prawda każdy z trzech
rozegranych był bardzo zacięty, ale we wszystkich końcówka lepsi
okazali się zawodnicy z Iranu (26:24; 26:24; 25:22). Polaków
pogrążył, świetnie znany z parkietów PlusLigi, Milad Ebadipur.
Przyjmujący PGE Skry zdobył 13 oczek.
W Chicago przed naszymi
siatkarzami jeszcze dwa trudne zadania. W nocy z soboty na niedzielę
(godzina 2:30 czasu polskiego) zmierzą się z drużyną gospodarzy,
a w niedzielę (godz. 19:00) z Serbami.
Fot. FIVB/http://www.volleyball.world/en/vnl