AO21: Świątek pokonana przez Halep!
Na 1/8 finału, podobnie jak w 2020 roku, zakończyła swój udział w turnieju singlowym wielkoszlemowego Australian Open nasza najlepsza tenisistka, Iga Świątek. Nastoletnia Polka musiała uznać wyższość rozstawionej z numerem "2" Rumunki Simony Halep. Tym samym już wszyscy Biało-Czerwoni pożegnali się z Melbourne Park, jeśli chodzi o występy w grze pojedynczej. Darmowe typy i analizy z tenisa znajdziesz również na blogu!

Iga Świątek odpadła w 1/8 Australian Open
Polsko-rumuński pojedynek zapowiadany był jako wielki rewanż za zeszłoroczny turniej Rolanda Garrosa, który sensacyjnie wygrała Iga Świątek, miażdżąc po drodze właśnie Simonę Halep. Rozstawiona z numerem "2" rywalka od lat należy do ścisłej czołówki światowego tenisa, Polka do niej dopiero puka. Niemniej bilans 19-letniej warszawianki w wielkoszlemowych pojedynkach musi robić wrażenie. Zwycięstwo nad Francuzką Ferro było już dziesiątą wygraną z rzędu w imprezie tej rangi i to bez straty seta!!! Z tego też powodu bukmacherzy nie potrafili jednoznacznie wskazać faworytki meczu 1/16 finału Australian Open.
Pierwszy set od początku był bardzo zacięty, a zawodniczki wygrywały kolejne gemy serwisowe. Przełomowy okazał się ten ósmy, w którym Iga Świątek zdołała przełamać rumuńską rywalkę i objąć prowadzenie 5:3. Chwilę później wygrała też przy swoim podaniu i było po secie. Dwudziesta pierwsza partia wygrana z rzędu w Wielkim Szlemie!!! Drugi zaczął się jednak najgorzej jak tylko mógł, patrząc a perspektywy polskiej tenisistki. Halep wygrała swojego gema serwisowego, a w kolejnym wreszcie przełamała Świątek. Kolejny również padł jej łupem i było już 3:0 dla numeru "2". To ustawiło całą partię, którą Rumunka wygrała aż 6:1.
Na początku trzeciej części meczu doświadczony rywalka Igi Świątek raz jeszcze doprowadziła do przełamania, a zaraz potem wygrała własny serwis, obejmując tym samym prowadzenie 2:0 w decydującym odsłonie niedzielnej konfrontacji. Nadzieja polskiego tenisa szybko doprowadziła do wyrównania 2:2 i znowu dała się przełamać na 2:3, żeby zaraz wyrównać. Trzy kolejne gemy padły już jednak łupem Simony Halep, która pokazała w decydujących momentach topową jakość, której polska tenisistka nie potrafiła się już skutecznie przeciwstawić.
Australian Open na żywo w Internecie!