Ipswich - Arsenal: Typy, kursy, statystyki
W nadchodzącym starciu 33. kolejki Premier League, czeka nas interesujące spotkanie na Portman Road, gdzie Ipswich podejmie walczącą o najwyższe cele drużynę Arsenalu. Emocje gwarantowane, bowiem sytuacja obu zespołów wzbudza duże zainteresowanie wśród kibiców i typerów.
Ipswich znajduje się w bardzo trudnym położeniu. Zespół ten notuje fatalną passę sześciu kolejnych porażek u siebie, a lista kontuzjowanych kluczowych zawodników, w tym Muric, Szmodics, Phillips, czy Hutchinson, drastycznie ogranicza potencjał drużyny Kierana McKenny. Gospodarze grali z Arsenalem tylko raz w ostatnich ośmiu latach i przegrali 0:1, a w ostatnich pięciu spotkaniach domowych z Kanonierami wygrali zaledwie raz, przy trzech zwycięstwach gości.
Arsenal w ostatnich tygodniach imponuje formą. Drużyna Mikela Artety pozostaje niepokonana od dziewięciu spotkań, a wyjazdowe mecze stoją na wysokim poziomie zarówno pod względem gry ofensywnej, jak i organizacji w defensywie. Dodatkowym atutem gości jest brak kontuzji w kadrze – trener ma do dyspozycji wszystkich najważniejszych zawodników.
Legalni bukmacherzy jednoznacznie faworyzują Arsenal – kursy na zwycięstwo gości oscylują wokół 1.42, za remis można otrzymać kurs rzędu 5.40, natomiast zwycięstwo Ipswich wyceniane jest bardzo wysoko, nawet na 9.00. Analitycy biorą pod uwagę klasę obu zespołów, formę i sytuację kadrową.
Proponowane typy bukmacherskie
1. Arsenal wygra mecz (kurs ~1.42)
Goście są wyraźnym faworytem. Dysponują pełnym składem, mają znacznie lepszą serię wyników, a defensywa Ipswich pozostawia wiele do życzenia. Arsenal zwykle dobrze radzi sobie na wyjazdach z zespołami z dolnej połowy tabeli i aktualnie prezentuje ofensywę, która powinna znaleźć sposób na osłabionych gospodarzy.
2. Ipswich nie przegra drugiej połowy (podwójna szansa 1X w II połowie, kurs ~2.05)
Ciekawa opcja dla graczy szukających wyższych kursów. Mimo bardzo słabej ogólnej formy Ipswich, w drugich połowach potrafią często grać bardziej agresywnie, szczególnie gdy gonią wynik. Takie scenariusze nieraz prowadzą do niespodziewanych remisów po przerwie, zwłaszcza u siebie. Być może Arsenal w końcówce nieco spuści z tonu, zabezpieczając rezultat.
3. Arsenal wygra do zera
Analiza ostatnich meczów sugeruje, że Arsenal świetnie radzi sobie w defensywie, a Ipswich ma istotne problemy z kreacją i skutecznością w ataku przy licznych kontuzjach. Ostatnie mecze bezpośrednie również wskazują na silną defensywę „Kanonierów” – w poprzednim starciu Arsenal wygrał 1:0. Przy obecnej różnicy klas obu zespołów, czyste konto Raya i spółki wydaje się bardzo prawdopodobne.