Europejski turniej eliminacyjny do Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020 zakończył się w niedzielę, ale dopiero dziś (w środę 15 stycznia) poznaliśmy „drużynę marzeń” zawodów w Apeldoorn. W tym gronie znalazły się dwie reprezentantki Polki.
Pomimo porażki w półfinale olimpijskich eliminacji podopieczne Jacka Nawrockiego zebrały dużo pochwał. Płyną one nie tylko od krajowych komentatorów, ale też od obserwatorów zagranicznych, którzy chwalą nasz zespół za poczyniony na przestrzeni ostatnich trzech lat postęp.
Znalazły on też wyraz w wyborze tzw. „drużyny marzeń”, w której miejsce znalazły rozgrywająca Joanna Wołosz i przyjmująca Magdalena Stysiak. Po dwie przedstawicielki w tym gronie mają też Turczynki i Niemki, a jedną Holenderki.
W skład „drużyny marzeń” poza już wymienionymi członkiniami polskiej drużyny narodowej weszły też przyjmujące: Hanna Orthmann, Louisa Lippmann, Eda Erdem, Simge Akoz, Robin de Kruijf.
Fot.: CEV