Jeden z najlepszych pomocników minionego sezonu w PKO Bank Polski Ekstraklasie i zarazem lider Lecha Poznań, Portugalczyk Pedro Tiba, przedłużył swój kontrakt z "Kolejorzem", którego zawodnikiem na mocy nowej umowy pozostanie przynajmniej do 30 czerwca 2022 roku.
Tiba z nowym kontraktem
31-letni już środkowy pomocnik rodem z Półwyspu Iberyjskiego jest piłkarzem klubu ze stolicy Wielkopolski od początku lipca 2018 roku. To właśnie wtedy podpisał pierwszą, trzyletnią umowę niebiesko-białymi. Kontrakt ten wygasłby już za niespełna rok, z końcem czerwca 2021. Włodarze poznańskiego klubu nie mogli do tego dopuścić i zaproponowali liderowi swojej drużyny pozostanie także na sezon 2021/22, na co Pedro Tiba przystał.
"Pedro jest kluczową postacią naszej drużyny, dlatego bardzo zależało nam na przedłużeniu jego kontraktu. Tiba dzięki tylu latom spędzonym na hiszpańskich czy portugalskich boiskach pomaga naszym wychowankom wchodzącym do pierwszej drużyny. Było to dobrze widać już w poprzednim sezonie, kiedy w zespole bardzo dobrze wyglądało połączenie doświadczenia z młodością" - powiedział dyrektor sportowy Lecha Poznań, Tomasz Rząsa.
Portugalski Lechita rozegrał dotychczas dla "Kolejorza" 76 spotkań o stawkę, w których zdobył sześć bramek i zanotował dwanaście asyst. Jednak to nie za te liczby jeszcze szczególnie ceniony, ale za czarną robotę, której w statystykach po prostu nie widać. Boiskowy pracuś ze zmysłem do gry ofensywnej to rzadkość na polskich boiskach, więc trudno się dziwić, że w Poznaniu postanowili kontynuować z nim współpracę.
Przypominamy, że wcześniej władze Lecha przedłużyły kontrakty ze wszystkimi młodzieżowcami, którzy odegrali znaczącą rolę w sezonie 2019/20 oraz pozyskali z wolnego transferu Alana Czerwińskiego , Mikaela Ishacka oraz Filipa Bednarka.
Lech nowy sezon rozpocznie meczem w ramach Totolotek Pucharu Polski, w którym zmierzy się już w sobotę 15 sierpnia z Lechem Poznań. Pierwszy mecz ligowy to z kolei starcie z "Miedziowymi" (piątek 21 sierpnia).
Źródło: lechpoznan.pl/fot. Marcin Rajczak