Manchester
United z przyjemnością ogłasza, że Luke Shaw podpisał nową
umowę, która zwiąże go z klubem do 30 czerwca 2023 roku, z
możliwością przedłużenia o kolejny sezon – poinformowano w
oficjalnym komunikacie „Czerwonych Diabłów”.
Luke Shaw trafił na Old
Trafford już w 2014 roku jako wielki talent angielskiej piłki, co
pozwoliło zarobić jego byłemu klubowi Southampton FC aż 37,5
miliona euro. 23-letni dziś obrońca początki miał jednak trudne,
bo jego karierę wyhamowały kontuzje. Naprawdę dużą rolę w
zespole zaczął odgrywać tak naprawdę dopiero w obecnych
rozgrywkach, co szybko zaowocowało ofertę nowej umowy.
„Od kiedy przybyłem do
United, minęły cztery lata, które zleciały tak szybko. Jestem
bardzo dumny z podpisania nowej umowy i kontynuowania pobytu w tym
wspaniałym klubie. Chcę podziękować wszystkim, którzy stali przy
mnie i okazali mi ogromne wsparcie, kierownictwu moim kolegom z
zespołu i fanom. Chcę wszystkim pokazać, że oddam wszystko, co
mam, aby je spłacić i zapewnić sukces w nadchodzących latach.
Wciąż jestem bardzo młody, muszę się jeszcze wiele nauczyć i
nie mogę się doczekać, aby kontynuować moje postępy pod wodzą
Jose Mourinho” - powiedział szczęśliwy Shaw, cytowany przez
oficjalną stronę internetową (manutd.com).
Luke Shaw będzie mógł
pokazać już w najbliższą sobotę, że decyzja o zaoferowaniu mu
nowej umowy była słuszna. Ósme w stawce „Czerwone Diabły”
zmierzą się bowiem na Stamford Bridge z Chelsea Londyn, wiceliderem
Premier League.