W czwartek 25 marca podczas Zarządu Polskiej Ligi Siatkówki, która jest organizatorem zmagań o mistrzostwo kraju kobiet i mężczyzn, zapadła decyzja o zakończeniu sezonu 2019/2020 z powodu szalejącej w Polsce pandemii koronawirusa.
Tym samym zmagania w PlusLidze zostały zakończone na dwie kolejki przez rozegraniem pełnej rundy zasadniczej. W związku z tym na podstawie klasyfikacji wyłoniono zespoły, które zagrają w przyszłej edycji europejskich pucharów, ale medale Mistrzostw Polski 2019/2020 nie zostały przyznane. W LM zagrają kędzierzynianie, warszawianie i bełchatowianie, a w Pucharze Challenge jastrzębianie.
W Lidze Siatkówki Kobiet, gdzie rozegrana została pełna runda zasadnicza, zdecydowano przyznać medale zgodnie z tabelą. Tym samym złoto trafiło do Grupy Azoty Chemika Police, która była lepsza o jeden punkt od Developresu SkyRes Rzeszów. Podium uzupełniły obrończynie tytułu, siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź. Dwa pierwsze zespoły wystąpią w Lidze Mistrzyń, a trzeci w Pucharze CEV.
“To były dla nas bardzo trudne decyzje. Trudne, lecz konieczne do podjęcia w trosce o bezpieczeństwo graczy, pracowników klubów i całego naszego środowiska. Mam nadzieję, że spotkają się ze zrozumieniem. W tym momencie dziękuję naszym wszystkim sponsorom oraz partnerom za okazywane nam zrozumienie i wsparcie, graczom i klubom za bardzo emocjonujący sezon. Liczę, że wkrótce wszyscy w zdrowiu spotkamy się w naszych halach, w walce o medale i przy wsparciu najlepszych kibiców świata” – ocenił Paweł Zagumny.
Czy to sprawiedliwe decyzje? Naszym zdaniem lepszych w obecnej sytuacji nie dało się podjąć. Wydaje się, że PLS podjął iście salomonowe decyzje. Alternatywą było uznanie sezonu za niebyły, co zniweczyłoby cały wysiłek sportowców.