Walka o ósemkę Lech Poznan - Pogoń Szczecin
W środku tygodnia zostanie rozegrana 28 kolejka w naszej Ekstraklasie. Na dzisiaj przygotowałem dwa spotkania. Pierwszym jaki opiszę to pojedynek Lecha Poznań z Pogonią Szczecin. Mecz zaplanowany jest na godzinę 18:00 i zostanie rozegrany na INEA Stadion w Poznaniu. Sędzią głównym tego pojedynku będzie Raczkowski - arbiter międzynarodowy. Z ciekawostki mogę napisać,że Paweł nie kojarzy się dobrze piłkarzom ze Szczecina. W poprzednim sezonie w/w arbiter poprowadził cztery spotkania w których grała Pogoń i w żadnych z nich Portowcy nie zdołali zdobyć ani jednego punktu.
Pogrążona w rozpaczy i potrzebująca punktów jak człowiek wody drużyna Lecha zagra dzisiaj przed własną publicznością arcy ważny mecz. Do końca ligi zasadniczej pozostały już tylko trzy kolejki a Lechici zajmują dopiero 9 miejsce,tracąc tym samym do miejsca premiowanego awansem czyli top 8 tylko jeden punkt. Każdy mecz będzie dla nich na wagę złota. Dość niespodziewanie ostatnio mogliśmy przeczytać w prasie o zwolnieniu Nawałki - pierwszego szkoleniowca Lecha. Póki co ma go zastąpić Dariusz Żuraw. Od początku lutego Lech Poznań notował bardzo słabe wyniki. Kibice,którzy przychodzili na stadion byli bardzo rozczarowani grą swoich zawodników. Jeżeli chodzi o terminarz to również i on nie napawa optymizmem. Dzisiaj Pogoń,potem wyjazd z Lechią i ostatni mecz u siebie z Jagiellonią.
Przeciwnikami Poznaniaków w dzisiejszym spotkaniu będzie Pogoń Szczecin. Dla Portowców ten sezon jest bardzo udany. Podopieczni Runjaic zajmują w lidze piąte miejsce z dorobkiem 42 punktów. W swoim ostatnim pojedynku zremisowali u siebie z Jagiellonią 0-0. O ile Pogoń gra dobrze na własnym stadionie to jeżeli chodzi o mecze wyjazdowe to jest średnio. Bilans wyjazdów to cztery wygrane,trzy remisy i sześć porażek.
ostatnie h2h:
Lech - Pogoń 2-0
Lech - Pogoń 2-0
Lech - Pogoń 3-0
Lech - Pogoń 3-1
Moim zdaniem kursy na Lecha są dzisiaj dużo przesadzone. Osobiście uważam,że gospodarze są faworytami do końcowego zwycięstwa. Efekt nowej miotły powinien dzisiaj zadziałać. Do tego nie wyobrażam sobie pierwszej ósemki bez Poznaniaków. Motywacja i ambicja jest po stronie gospodarzy.