Tunezja idzie po awans MŚ 2019 - Tunezja
Na start typy długoterminowe, tutaj postawiłem na 'awans' zespołu Tunezji z grupy C, a sama grupa nie zapowiada się jakoś niezwykle ciekawie według mnie, bo trafiły do niej reprezentacje Danii, Norwegii, Tunezji, Austrii, Chile i Arabii Saudyjskiej. Chyba spokojnie już na starcie można podzielić tę grupę, na trzy mniejsze podgrupy, w których Dania i Norwegia zmierzą się o pierwsze miejsce, Tunezja i Austria powalczą o miejsce trzecie, a Chile i Arabia Saudyjska.
Nie będę dużo rozpisywał się na temat Danii i Norwegii, bo na pewno pojawią się analizy do ich poszczególnych, bo u gospodarzy nie czytałem o jakichkolwiek problemach kadrowych, zaś trochę problemów ma Christian Berge, bo w kadrze Norwegów zabraknie Kent Robin Tonnesen, a długie przerwy zaliczyli Bjarte Myrhol, Goran Johannesse, Kristian Bjornsen i do tego nie wiadomo co z Christianem O'Sullivanem. Można powiedzieć, że kadra Norwegii będzie trochę niewiadomą i nie daję im większych szans na tych mistrzostwach, chociaż trafili do łatwiejszej części drabinki, a z grupy jednak powinni wyjść z punktami.
Teraz czas na walczących o miejsca 3-4. Według mnie z grupy wyjdą Tunezyjczycy. Zespół z Austrii to solidny średniak posiadający w składzie parę znanych nazwisk jak Bylik (THW Kiel), Weber (Magdeburg), Santos (Leipzig), Marinovic (Kadetten), czy Hermann (Wetzlar). Jednak nie jest to topowy poziom i nawet nie załapali się na poważne sparingi (zagrali z Bahrajnem i Grecją) i według mnie nie wystarczy to na zespół z Afryki, który przyjeżdża tutaj ze swoimi gwiazdami Jallouzem i Bannourem. Ta dwójka zawodników powinna zrobić różnicę, bo są naprawdę klasowymi zawodnikami. Reszta zespołu to głównie zawodnicy z rodzimej ligi, ale są wyjątki jak Soussi (Montpellier), czy Chouiref (Tremblay). Afrykanie dysponują dobrym atakiem, ale i bardzo twardą obroną, a w sparingach pokazali się z bardzo dobrej strony pokonując reprezentacje Portugalii, Japonii i Szwajcarii, a jedyną porażkę ponieśli przed nowym rokiem z Serbami.
O zespołach Chile i Arabii Saudyjskiej napiszę tyle, że ci pierwsi by dostać się na MŚ stoczyli zacięty bój z ... Grenlandią, który wygrali po dogrywce zaś drudzy zostali rozgromieni przez zdziesiątkowany kontuzjami zespół reprezentacji Polski.
Nie widzę żadnych szans by Austria i Tunezja straciły punkty z tymi najsłabszymi, ale ciężko będzie im urwać coś od Danii czy Norwegii choć tutaj w lepszej pozycji są Tunezyjczycy, którzy turniej zaczynają z Norwegami, a przy sporej ilości powrotów/absencji mogą zaliczyć 'falstart', ale według mnie i tak wszystko i rozstrzygnie się w bezpośrednim meczu 17 stycznia, w którym przewiduję, że dla zespołu z Afryki wystarczy remis (dzięki lepszej obronie), ale ogólnie i dzięki tej defensywie i dwójce naprawdę genialnych zawodników powinni być faworytem w spotkaniu z Austrią, która za 4-6 lat powinna być naprawdę groźna, ale jeszcze nie teraz i tutaj zagrają o niższe pozycje. Mój typ oceniam na solidne 8/10.