Szósta kolejka PGNiG Superligi Kobiet! Energa Koszalin - Ruch Chorzow
Patrząc na tabelę to będzie jedno z najmniej ciekawych spotkań, bo w nowej i już profesjonalnej lidze kobiet jest jeden klub, który zdecydowanie odstaje pod względem poziomu i są to właśnie Chorzowianki. Na ten sezon Ruch skompletował bardzo słabiutki skład właściwie bez żadnego topowego nazwiska i ma to realne przełożenie na wyniki, a raczej ich brak, bo do tej pory tylko w Kobierzycach potrafiły podjąć równorzędną walkę.
KPR Ruch Chorzów - Metraco Zagłębie Lubin 18:33 (9:16)
KPR Ruch: Chojnacka, K. Gryczewska - Jasinowska 4, Drażyk 2, Polańska, Jaroszewska 4, Doktorczyk 1, Cygan 2, Rodak 2, Nimsz, Kiel, M. Gryczewska, Lipok 3, Sójka, Grabińska.
Karne: 1/4.
Kary: 6 min. (Rodak - 4 min., Jasinowska - 2 min.).
Jednak nie ma co się dziwić takiemu stanowi rzeczy. Większość kadry to zawodniczki w wieku 19-22 lat i obecnie tylko 34 letnią Jasinowską i 25 letnią Chojnacką można by uznać za seniorki. Reszta kadry ma się uczyć, a na sukcesy jeszcze przyjdzie czas. Trochę inne plany na ten sezon miał zespół z Koszalina, który znów celował nawet w medal, ale na daną chwilę nie wygląda to zbyt optymistycznie, bo zaledwie jedna wygrana w pięciu grach, ale już wyjazdy do Lublina i Lubina już za nimi, a więc będzie trochę z górki. Bardzo odczuwalny jest brak Roszak, ale Andriichiuk, Mazurek i Mączka starają się ukrywać jej brak, a ostatnio z Piotrkowem Trybunalskim w końcu się przełamały i to w imponującym stylu.
Piłka Ręczna Koszalin - MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 31:23 (14:11)
Piłka Ręczna: Prudzienica, Sach - Han 1, Urbaniak 2, Mazurek 3 (3/3), Mączka 5 (3/4), Tracz 3, Wołownyk, Rycharska 4, Nowicka, Smolich 7, Borysławska, Tomczyk 1, Andriichiuk 5.
Karne: 6/7.
Kary: 12 min. (Tracz, Andriichiuk - 4 min.).
Dziś powinno być im jeszcze łatwiej, bo poziom rywalek jeszcze niższy. Do tego hala w Koszalinie jest naprawdę ciężka do zdobycia i miejscowe w domu nie przegrywają więcej niż kilka spotkań w sezonie i to raczej z tymi tuzami z Lublina czy Lubina. Reszta dostaje tutaj srogie bęcki i w tamtym sezonie Koszalin w sezonie zasadniczym miał 8-0-2 u siebie. Teraz może nie będzie aż tak wielkiej dominacji, ale te najsłabsze zespoły jak Piotrków Trybunalski i Ruch Chorzów powinny ogrywać w cuglach i ten handicap wydaje się być bardzo przyjemny, bo rywalki są jeszcze młodziutkie i niedoświadczone, a ich poziom sportowy nie pozwala na rywalizację na tym poziomie. Według mnie skończy się tutaj 10+, a ten handicap wejdzie na 80%. Powodzenia!