Siatkówka Calcit Kamnik W. - Vakifbank Istanbul


W czwartek rozegrane zostaną cztery ostatnie mecze trzeciej kolejki Ligi Mistrzyń w piłce siatkowej. W jednym z nich dojdzie do pojedynku prawdopodobnie najsłabszego w całej stawce Calcitu Lublana ze Słowenii z zaliczanym do ścisłego grona faworytów rozgrywek, tureckim potentatem, VakifBankiem Stambuł. Początek tego spotkania zaplanowano na godzinę 20:00.

Calcit debiutuje w najbardziej prestiżowych rozgrywkach klubowych w europejskiej siatkówce. W drużynie próżno szukać wielkich nazwisk, a nawet tylko solidnych zawodniczek. Trzon zespołu oparty jest na rodzimych siatkarkach dla których wsparciem są nieznana nikomu Brazylijka i Serbka Olivera Kostić, która jest liderką Calcitu. Jak do tej pory, tak zbudowana ekipa, zebrała dwa tęgie lania. Najpierw na własnym terenie przegrała 0:3 z PGE Atomem Trefl Sopot, a następnie w takim samym stosunku z włoskim Igor Gorgonzola Nowara. Sopocianki były lepsze od dziewczyn z Lublany o 25 małych punktów, a Włoszki o 23 oczka. Deklasacja. Do podobnej może dojść dzisiaj, a nawet powinno.

VakifBank od lat należy do ścisłej europejskiej czołówki i zalicza się do grona faworytów w każdych rozgrywkach, w których akurat startuje. Nie inaczej jest w tym roku. W ekipie Giovanniego Guidettiego doszło do kilku zmian, ale są to zmiany na plus. Dołączyły m.in. dwie wschodzące gwiazdy holenderskiej siatkówki Sloetjes i Buijs, z którymi trener pracuje też w kadrze narodowej Oranje. Turczynki nie biorą jeńców. Dwa dotychczasowe spotkania w Lidze Mistrzyń gładko wygrywały, a mierzył się przecież z nie byle kim. Najpierw pokonały Włoszki z Nowary (3:1 i +13 małych punktów), a potem bez straty seta sopocianki (+20).

Z Calcitem powinno pójść jeszcze łatwiej. Jeśli tylko turecki potentat zagra na poważnie do sukcesem dla Słowenek będzie zdobycie 15 oczek w secie. W przeszłości Vafik równie słabe zespoły ogrywał regularnie różnicą około 30 małych punktów i tym razem nie powinno być inaczej. Nie zdziwię się nawet, jeśli w którejś z partii siatkarki z Lublany nie wyjdą z dychy.

Oczywiście to tylko sport i to jeszcze kobiecy, więc wszystko jest możliwe, ale przyjezdne są ogromnymi faworytkami tej rywalizacji i handicap na poziomie aż 25,5 nie jest absolutnie poza ich zasięgiem,

Szanse na wejście mojej propozycji oceniam na jakieś 60%. 

Typ: VakifBank (-25,5) (OTH)Dodane przez: @badys87Kurs: 1.72 Porównaj kursyBet365Dodano: 2024-04-23 18:33
Wejdzie? Tak70%Nie30%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd