Siatkówka Wrzesnia - ZAKSA Kedzierzyn-Kozle


Siatkarska środa 10 stycznia to nie tylko zmagania w Lidze Mistrzyń, ale też zmagania w rozgrywkach o Puchar Polski sezonu 2017/18. Dziś rozegrane zostaną wszystkie ćwierćfinały i tym samym poznamy czterech uczestników turnieju finałowego, który odbędzie się 27-28 we wrocławskiej Hali Stulecia. Jako pierwszy na tapetę biorę pojedynek APP Krispolu Września z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Początek tego starcia o godzinie 18:00.

Analizę zacznijmy od wypowiedzi trenera drużyny gospodarza, która padła w rozmowie opublikowanej na oficjalnej stronie rozgrywek Pucharu Polski:  - Zobaczymy, jak nas potraktuje przeciwnik, czy od początku zagra wyjściowym składem. Myślę, że tak będzie, bo kiedy teoretycznie słabsza drużyna rozegra się na boisku, to może być różnie. Tym bardziej, że gramy innymi piłkami. Będziemy starali się jak najbardziej odrzucić ZAKSĘ od siatki mocną zagrywką. Jeśli ten zespół ma dobre przyjęcie to ich naprawdę wybitny rozgrywający robi na bloku „wiatrak” z każdej drużyny w PlusLidze i my prawdopodobnie podzielilibyśmy ten los - mówił szkoleniowiec APP Krispolu Września, Marian Kardas.

Moim zdaniem ani obcy teren, ani piłki nie zaskoczą będącej na fali ZAKSY. Nie sądzę też, że Andrea Gardini będzie eksperymentował ze składem. Jeśli już to zapewne w niewielkim zakresie na przyjęciu (Szymura za Buszka) czy środku siatki (Rejno za Wiśniewskiego), ale fundamentalne postacie powinny jednak zagrać od dechy do dechy. Mam na myśli przede wszystkim Toniuttiego i Deroo, ale też Torresa czy Zatorskiego. Ćwierćfinał to tylko jeden mecz, więc nie będą pewnie ryzykować. Stawka jest zbyt duża. 

Gdyby tak faktycznie było to spodziewam się, że ten pojedynek potrwa godzinę z prysznicem. ZAKSA na parkietach PlusLigi prezentuje się jak kosmici z innej planety (komplet zwycięstw w rundzie zasadniczej), a kluby I ligi, nawet te najlepsze, w ogóle nie mają startu do lidera elity. Nie ma w ogóle o czym mówić.

Z tego też powodu zaryzykowałem i zagrałem, że w meczu nie padnie więcej niż 138 punktów. Kurs jaki zaproponował pierwotnie forBET na to zdarzenie, czyli @1,75 reprezentował jak dla mnie naprawdę ogromne value. Zakładając, że obejdzie się bez gry na przewagi, ZAKSA musi wygrać 3:0 w setach i 75:63, czyli dwunastoma małymi oczkami. Ta sztuka udawała się kędzierzynianom z dużo mocniejszymi przeciwnikami, więc liczę, że dzisiaj obejdzie się bez niespodzianki.

Szanse na wejście tej propozycji oceniam bardzo ostrożnie na jakieś 65%. 

Typ: Under 138,5 (OTH)Dodane przez: @badys87Kurs: 1.75 Porównaj kursyForbetDodano: 2024-04-20 02:18
Wejdzie? Tak100%Nie0%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd