KSZO Ostrowiec Swietokrzyski 3:0 Dabrowa G.
Do bardzo ciekawego spotkania dojdzie we wtorkowe popołudnie w Lidze Siatkówki kobiet, gdzie KSZO Ostrowiec Świętokrzyski ugości u siebie MKS Dąbrowa Górnicza. Zdecydowanymi faworytkami są gospodynie, co w poprzednim sezonie byłoby nie do pomyślenia.
KSZO do samego końca nie ujawniało, jakie zawodniczki będą grać w zespole, nic dziwnego, problemy finansowe, ale także z obsadami w zarządzie, powodowały, że sytuacja w klubie nie była zbyt stabilna. Wydaje się, że w końcu wszystko wróciło do normy i dziewczyny mogą się zajmować tym, co się dzieje na parkiecie, a nie poza nim.
Gorsza jest za to sytuacja w Dąbrowie Górniczej, gdzie nie tylko wycofali się sponsorzy, ale i sytuacja zrobiła się bardziej napięta. Transfery raczej nie są zbyt spektakularne, przeciwnie - wydają się mało trafione, przynajmniej na początku sezonu.
Jak na razie lepsze wrażenie robi KSZO, które ma na koncie dwa zwycięstwa i dwie porażki po tie-breaku i jedną wyższą.
Dąbrowianki dotychczas wygrały jedno spotkanie, a jedno przegrały po tie-breaku.
Do KSZO dołączyła Anna Miros i to ona stanowi o sile zespołu, ale wspomagana jest przez solidne zawodniczki, takie jak Magdalena Soter na środku czy Katarzyna Bryda i Natalia Skrzypkowska na przyjęciu. O rozegranie dba Agnieszka Rabka, a na libero solidnie prezentują się Wołha Pawlukowska i Alicja Markiewicz.
MKS dysponuje nieco niższym potencjałem, ale mimo wszystko porównywalnym do KSZO, dlatego, choć faworytkami są gospodynie, to na pewno będzie mecz walki.
W MKS-ie z polskich solidnych siatkarek są zakontraktowane Ewelina Tobiasz, Patrycja Polak i Aleksandra Sikorska, a poza tym zagraniczne Barbora Purchartova, Sanja Trivunović. Najsłabszy punkt to atakująca Aljona Martinuc.
Nie zapominajmy, że to żeńska siatkówka, gdzie wszystko może się wydarzyć, ale mimo wszystko przy zbliżonych potencjałach, można stawiać na walkę. Bo choć MKS na razie zawodzi, w końcu odbije się i zacznie grać lepiej. Stąd mój typ na powyżej 3 sety w meczu.
