Polska 3:0 Finlandia
Trzeci dzień zmagań w Lotto EuroVolley Poland 2017 to przede wszystkim mecz naszej drużyny narodowej z reprezentacją Finlandii. Jego początek zaplanowano na godzinę 20:30. Areną zmagań gdańsko-sopocka Ergo Arena.
Polacy i Finowie do tego pojedynku przystąpią w zupełnie różnych nastrojach. Biało-czerwoni po tragifarsie na PGE Narodowym w Warszawie, gdzie przegrali 0:3 z Serbią po beznadziejnej grze, z pewnością są rozczarowani i wkurzeni. Finowie ogrywając po tie-breaków Estonię tak naprawdę zaklepali sobie awans do fazy play-off, więc teraz mogą grać na luzie. Wierzę jednak, że Kubiak i spółka zbiorą się w sobie i czwartkowe niepowodzenie przekują na sportową złość, co pozwoli im dziś zwyciężyć w sposób przekonujący.
Patrząc na postawę naszej drużyny w spotkaniu inauguracyjnym, trzeba pamiętać, że Serbowie są jednym z głównych faworytów Mistrzostw Europy. Z dobrej strony pokazali się już w fazie interkontynentalnej Ligi Światowej. Final Six im nie wyszedł, ale to ekipa, która od dłuższego czasu trzyma równy, bardzo wysoki poziom.
Finowie to reprezentacja z niższej półki, zdecydowanie. Od paru lat notują stałą tendencję zjazdową, którą przerwał na krótko udział w Mistrzostwach Świata trzy lata temu. Naprawdę nie ma się kogo bać, choć też nie można oczywiście lekceważyć i uznać, że mecz się sam wygra. W sporcie nic samo się nie dzieję.
Niemniej, jeśli nasi zagrają na swoim przeciętnym poziomie to powinni być w stanie ograć rywali. Tak jak potrafili w "Światówce" wygrać przekonujący z Iranem, Kanadą czy Włochami, czyli zespołami od Finów mocniejszymi. Czy wówczas podopieczni Fefe De Giorgiego byli w lepszej formie niż obecnie? Nie sądzę. Na dziś po prostu Plavi są dla nas za mocni, ale już przeciętna Finlandia jest do ogrania, w miarę spokojnie.
Po obejrzeniu meczu naszych dzisiejszych rywali z Estonią, nie mam żadnych wątpliwości, że jesteśmy lepszą siatkarską drużyną, w każdym elemencie. Z tego też powodu pobieram zakład Polska (-9,5) i wierzę, że zostanie pokryty ze sporym zapasem. Przede wszystkim dzięki dobrej grze na bloku.
Szanse na wejście mojej propozycji oceniam na jakieś 70%.
--------------------------------------------------------------------
POLSKA:
Rozgrywający: Fabian Drzyzga, Grzegorz Łomacz
Atakujący: Dawid Konarski, Łukasz Kaczmarek
Przyjmujący: Michał Kubiak, Bartosz Kurek, Rafał Buszek, Artur Szalpuk
Środkowi: Mateusz Bieniek, Bartłomiej Lemański, Łukasz Wiśniewski, Jakub Kochanowski,
Libero: Paweł Zatorski, Damian Wojtaszek
FINLANDIA:
Rozgrywający: Eemi Tervaportti, Niko Haapakoski
Atakujący: Olli-Pekka Ojansivu, Antti Ropponen
Przyjmujący: Niklas Seppanen, Elviss Krastins, Antti Siltala, Jan Helenius
Środkowi: Tommi Siirila , Sauli Sinkkonen, Markus Kaurto, Henrik Porkka
Libero: Lauri Kerminen, Eetu Pennanen