Siatkówka Holandia - Australia

W meczu o 3. miejsce zmierzą się ze sobą lekko niespodziewanie gospodarze imprezy, czyli Australijczycy oraz ekipa z Europy, czyli Holandia. 


Faworytami tego starcia (tak, będzie ciut po 5. naszego czasu, kiedy będą grać) są mimo wszystko Australijczycy, którzy, gdyby nie fakt, że grają u siebie, mogliby być tak rozczarowani sobotnim wynikiem, że mogliby nie mieć ochoty dłużej grać. Własna publiczność jednak znacznie mobilizuje. 


Australijczycy nie są już taką drużyną, jak wtedy, kiedy awansowali do grupy światowej po morderczym tie-breaku z Francją. Z pewnością liczyli na awans do finału, a także powtórkę tamtego wyczynu. 


Mark Lebedew i tak stara się robić co może, ale jego podopiecznym brakuje ogrania na najwyższym szczeblu. No i przede wszystim brak Thomasa Edgara oraz Aidana Zingela.


Najbardziej doświadczonym zawodnikiem jest Paul Carroll, kapitan drużyny. W ofensywie rządzić ma Thomas Douglas-Powell, jednak jest on dość chimeryczny. Są nazwiska znane z naszej ligi: Harrison Peacock, Nathan Roberts - umówmy się, to nie są siatkarze z topu, ale takie typowe średniaki.


Czy to wystarczy na Holendrów? Zdecydowanie powinno, bo ci nie powalczyli solidnie ze Słoweńcami. Stali na straconej pozycji, ale tylko druga odsłona to była większa walka i ewentualny pokaz siły gry. 


Tam następuje zmiana warty i zespół tak naprawdę dopiero się dociera. Mocnym punktem jest Nimir Abdel Aziz, który przekwalifikował się z rozegrania na atak (tak, tak, pamietamy go z ZAKSY). Poza tym są Wouter ter Maat, Jeroen Rauwerdink czy Robbert Andringa. 


Generalnie potencjał obu ekip wydaje się być podobny. Z jednej i drugiej strony siatki drużyny, które docierają się, odbudowują po tym, jak nie ma kluczowych, doświadczonych zawodników. 


Tak jak wspomniałam wcześniej, faworytami na pewno są Australijczycy, jednak w starciu z Japonią zaprezentowali się słabo, a był to rywal na podobnym poziomie do Holendrów, moze odrobinę lepszy. Generalnie po takim występie wcale nie zanosi się na to, żeby miało być definitywnie 3:0. Wręcz przeciwnie, zakładam, że tu może być poważna walka. Stąd mój typ na więcej niż 3 sety. 

Typ: +3.5 (OTH)Dodane przez: @zludnaKurs: 1.37 Porównaj kursyFortunaDodano: 2024-04-23 12:40
Wejdzie? Tak100%Nie0%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd