Siatkówka Niemcy - Brazylia



W niedzielę rozegrane zostaną mecze o medale XXXII edycji Montreux Volley Masters, prestiżowego turnieju towarzyskiego w piłce siatkowej pań. Wielki finał zaplanowano na godzinę 16:00.  Zmierzą się w nim reprezentacje Niemiec i Brazylii. Mecze o brąz i złoto będzie można zobaczyć na żywo w telewizji internetowej LAOLA1.tv. 

Finał szwajcarskiej imprezy będzie rewanżem za mecz w fazie grupowej, w którym to Niemki ograł dość niespodziewanie "Kanarkowe" w stosunku 3:2. Po tym, co widziałem w kolejnych dniach, nie sądzę jednak, że ten wynik może być powtórzony. Europejki grają całą imprezę na tym samym solidnym poziomie, ale zawodniczki z Ameryki Południowej z meczu na mecz wyglądają lepiej.

To też spowodowało, że zdecydowałem się zagrać na ich wygraną. Kurs nie zachęca, bo w zależności od firmy mamy tylko @1.25-@1.30, ale do AKO można dorzucić. W singlu do gry handicap punktowy. Te zaczynają się w Fortunie od -6,5 i kursu 1,46. Moim zdaniem do gry wszystko przynajmniej do -8,5 włącznie.

Niemki do Montreux oczywiście nie przyjechały w najmocniejszym składzie. W porównaniu do majowych kwalifikacji MŚ, które wygrały, brakuje Hanke, Poll, Pettke czy Kauffeldt. Z tym, że tymi podstawowymi były tylko Hanke i Pettke. Pozostałe z wyjściowej siódemki są na turnieju w Szwajcarii. Mowa o przyjmujących Brinker i Geerties, atakującej Lippmann, środkowej Schoelzel i libero Durr. Jako zespół podopieczne Feliksa Kozłowskiego prezentują się nieźle. 

We wczorajszym półfinale pokonały 3:1 Argentynki, które w Szwajcarii spisywały się bardzo dobrze. Zwycięstwo przyniosła przede wszystkim skuteczna gra w ofensywie. Atak na poziomie powyżej 45% to w żeńskiej siatkówce wynik więcej niż przyzwoity. Bardzo dobrze wyglądało też przyjęcie.

Tyle, że taka gra nie powinna wystarczyć do pokonania Brazylijek, które wczoraj, również w czterech setach, były wyraźnie od broniących tytułu Chinek. "Kanarkowe" zagrał równie skutecznie, a nawet lepiej w ataku (52%) i absolutnie genialnie w bloku (17 czap). Słabiej wyglądało przyjęcie, ale to nie było żadną przeszkodą w skutecznej grze na siatce.

Spójrzmy jeszcze na wyjściowy skład: Robert 27 lat, Tandara 29 lat, Natalia 28 lat, Carol 26 lat, Adenizia 31 lat, Suelen 30 lat i tylko druga przyjmująca Drussyla ma 21 lat. Wczoraj zastąpiła ją zresztą 23-letnia Rosamaria. Jak widać, w większości, to doświadczone i ograne zawodniczki. Częściowo na Starym Kontynencie, a jak nie to w najmocniejszych brazylijskich klubach, które zaliczają się do światowej czołówki. U Niemek jest więcej dziewczyn z małym doświadczeniem. W wyjściowym zestawieniu aż pięć z siedmiu jest w wieku 20-23 lata. Można mówić, że to Brazylia B, ale tak po prostu w tym sezonie będzie ten zespół wyglądał. Niemal identyczny skład powołano na World Grand Prix.

Jak już pisałem wcześniej, podopieczne Ze Roberto rozkręcają się z meczu na mecz. Wskoczyły na wyższy, niż na początku turnieju, poziom i mogą być dla Brinker i spółki po prostu na tym etapie nieosiągalne. Przynajmniej tak to widzę na podstawie tych kilkudniowych obserwacji turnieju Montreux Volley Masters.

Szanse na wejście mojej propozycji oceniam na jakieś 80%. 

Typ: 2 (OTH)Dodane przez: @badys87Kurs: 1.30 Porównaj kursyForbetDodano: 2024-04-20 02:31
Wejdzie? Tak100%Nie0%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd