Siatkówka GKS Katowice 2:3 Jastrzebski Wegiel

Długo wyczekiwane derby Śląska zaplanowane zostały we wtorek w katowickim Spodku. Co prawda pierwsze odbyły się w I rundzie sezonu zasadniczego, ale w Jastrzębiu-Zdroju, teraz rewanż odbędzie się w hali, która nazywana jest (nie bez powodu) mekką siatkówki. 

Sprawa dla Jastrzębskiego Węgla jest bardzo prosta. Wystarczy zdobyć punkt, by walczyć o medale i znaleźć się w sezonie zasadniczym na czwartym miejscu. Czyli tak naprawdę przyjezdni wcale nie muszą wygrać całego spotkania, wystarczą im zaledwie dwa sety do szczęścia, choć pewnie takiego podejścia woleliby uniknąć.

Większym potencjałem dysponują właśnie goście, Maciej Muzaj na prawym skrzydle rozgrywa znakomity sezon, który nie bez powodu zaowocował powołaniem do reprezentacji, natomiast Salvador Hidalgo Oliva jest jednym z największych odkryć ligi. Kubańczyk z niemieckim paszportem jednak w starciu z ONICO AZS Politechniką Warszawską nie do końca dogadywał się z trenerem i być może z jego inicjatywy, w tie-breaku dostał bardzo niewiele piłek. 

GKS Katowice to ligowy beniaminek, ten nieco lepiej prezentujący się w ostatecznym rozrachunku. Drużyna ta potrafiła sprawić już kilka sensacji, zagrozić poważnie PGE Skrze Bełchatów czy Asseco Resovii Rzeszów. 

Do Spodka przyjedzie mnóstwo kibiców, tych z Katowic, którzy zapominają, że GKS gra w Szopienicach (hala położona na przedmieściach), a także Jastrzębskiego Węgla. Klub podstawi autokary dla swoich fanów, zapowiada się więc gorąca atmosfera.

Jednostronnego widowiska kibice na pewno nie chcieliby oglądać i właśnie tak może się stać. Serhij Kapelus i Karol Butryn w ofensywie ostatnio radzą sobie nieźle, w solidnej formie są też środkowi, ale dużo zależy od Marco Falaschiego. Piotr Gruszka nie miał do dyspozycji mocnego składu, ale mimo to był w stanie zlożyć fajny zespół, który jest w stanie walczyć z każdym.

Przez atmosferę i całą otoczkę, a także mimo wszystko to, że obie ekipy mają swoje cele, nie skończy się na trzech setach, a kibice z pewnością nie zapomną tego widowiska.
Typ: over 3.5s (OTH)Dodane przez: @zludnaKurs: 1.50 Porównaj kursyUnibetDodano: 2024-04-19 12:09
Wejdzie? Tak50%Nie50%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    1. Marco @Marco: West Ham - Bayer Leverkusen (18 kwietnia, godz. 21:00) dzisiaj

      Pierwsze w historii mistrzostwo Niemiec Bayeru Leverkusen. Tegoroczny awans do finału Pucharu Niemiec, oraz wielkie szanse na awans do półfinału Ligi Europy to kolejne osiągnięcia Aptekarzy w kończącym się powoli sezonie 2023/2024.


      Na BayArena nie dali Młotom praktycznie żadnych szans. W pełni zasłużenie wygrali 2-0. West Ham był po prostu bezradny! W ostatniej kolejce Bundesligi nic do powiedzenia nie miał także Werder gdzie na BayArena przegrał 0-5!


      Bayer Leverkusen jest jednym z głównych faworytów do wygrania Ligi Europy. W dwudziestu dziewięciu rozegranych meczach ligowych proszę sobie wyobrazić nie zaznał jak dotąd smaku porażki o czym świadczy ten bilans spotkań 25-4-0!


      Jak więc widać, w Bundeslidze Aptekarze są poza zasięgiem. Osiem zwycięstw z rzędu (licząc wszystkie rozgrywki) świadczy o ich znakomitej formie. Z pewnością tę znakomitą passę będą chcieli przedłużyć poprzez kolejną wygraną z West Ham.


      Młoty są ósmą siłą Premier League, ale są pod formą. W ostatniej kolejce Premier League przed własną publicznością przegrały z Fulham 0-2.


      Typ: 2 (kurs 1.85 na Superbet)

      Kliknij, aby pokazać całość
    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd