Siatkówka Galatasaray Istanbul 3:2 Arkas Spor Izmir



W niedzielę 19 lutego odbędzie się 16. kolejka rozgrywek o Mistrzostwo Turcji w piłce siatkowej mężczyzn. Jednym z ciekawszych pojedynków będzie starcie Galasaray HDI Sigorty Stambuł z Arkasem Spor Izmir. Początek tej konfrontacji o godzinie 13:00 czasu polskiego. 

W moi głębokim przekonaniu faworytem tej rywalizacji i to zdecydowanym są przyjezdni. Poza miejsce rozegrania tego spotkania przemawia za nimi dosłownie wszystko.

Po pierwsze i najważniejsze Glen Hoag ma do dyspozycji zdecydowanie ciekawszy zestaw ludzki z Kubańczykiem Michaelem Sanchezem i Brazylijczykiem Mauricia Silvą na czele. Krajowy zawodnicy też na niezłym poziomie, bo mowa w zasadzie o samych reprezentantach. Byłych lub obecnych. Na pierwszy plan wysuwa się tu przyjmujący Gokhan Gokgoz. Po drugiej stronie siatki graczy takiego formatu raczej nie znajdziemy. Chyba, że uznamy za takiego naszego Zibi Bartmana, ale nie byłoby to do końca poważne. Poza nimi mamy jeszcze bardzo solidnego Francuza Samuela Tuię. Jest też kilku niezłych Turków jak Huseyin Koc czy Halil Yucel, ale nie są to gwiazdy pierwszej wielkości. Raczej ligowi średniacy.

Oczywiście liga turecka jest bardzo wyrównana i wszystkiego można się po niej spodziewać, ale ten pojedynek to coś jak starcie Cerrad Czarnych Radom z Asseco Resovią Rzeszów w PlusLidze. Mniej więcej taka jest różnica potencjałów pomiędzy tymi dwoma ekipami. Widać to nie tylko po składach personalnych, ale przede wszystkim po osiąganych wynikach.

Arkas, który miał trochę problemów ze względu na kłopoty zdrowotne swoich gwiazd zajmuje obecnie trzecią pozycję i ma cztery oczka straty do liderującego Ziraatu Bankasi.  Wyżej jest jeszcze Fenerbahce, a tuż za plecami podopiecznych Glenna Hoaga czai się Halkbank. Na koncie 31 oczek, a bilans to 10 wygranych i 5 porażek. Dzisiejszy rywal okupuje ósmą pozycję i ma więcej porażek niż zwycięstwo (8:7) i w sumie aż o 11 oczek mniej. 

W pierwszym bezpośrednim meczu tych ekip Arkas wygrał 3:1 (25:18; 25:18; 23:25; 25:19). Dziś liczę na powtórkę. Zwłaszcza, że Sanchez i spółka na wyjazdach radzą sobie więcej niż przyzwoicie. W sumie na 10 meczów ligowych i w Lidze Mistrzów wygrali aż 8. Nie zdołali ograć tylko lidera tabeli i w grudniu Maliye Piyango, czyli ekipy numer pięć. Z drugiej strony Galata z czołówka raczej sobie nie radzi. Z Ziraatem 1:3, z Halkbankiem 0:3.

Na koniec krótko o H2H. Z 12 ostatnich pojedynków aż 11 padło łupem siatkarzy z Izmiru. Tylko w jednym przypadku potrzebowali do tego tie-breaka. Poza tym 3:0 lub 3;1. Na wyjeździe ostatnio przegrali 1:3, ale w poprzednich siedmiu meczach byli lepsi. Liczę, że dziś wypadku przy pracy nie zaliczą. Tym bardziej, że ten mecz jest bardzo istotny w kontekście układy ligowej tabeli.

Szanse na wejście mojej propozycji oceniam bardzo ostrożnie na jakieś 65%+.  

Typ: 2 (OTH)Dodane przez: @badys87Kurs: 1.50 Porównaj kursyPinnacleDodano: 2024-04-24 03:53
Wejdzie? Tak100%Nie0%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd