Siatkówka Asseco Resovia Rzeszow 1:3 Jastrzebski Wegiel




W sobotę odbędą się cztery mecze dwudziestej drugiej kolejki rozgrywek PlusLigi. Tym zdecydowanie najciekawszym będzie pojedynek Asseco Resovii Rzeszów z Jastrzębskim Węglem. Po przeciwnych stronach siatki staną zespoły numer dwa i pięć ligowej tabeli. Początek tego spotkania zaplanowano na godzinę 20:00. 

Finisz rundy zasadniczej zmagań o Mistrzostwo Polski w piłce siatkowej mężczyzn zapowiada nam się pasjonująco. Do rozegrania pozostało dziewięć serii gier, a o awans do skróconej fazy play-off, czyli tak naprawdę wprost do strefy medalowej, wciąż walczy sześć ekip. Pewna swego nie może być nawet liderująca ZAKSA, bo jej przewaga nad piątą ekipą to zaledwie siedem oczek. W najtrudniejszej sytuacji jest obecnie Cuprum Lubin, które do czwartych bełchatowian traci cztery oczka i ma o jeden mecz rozegrany więcej, 

W związku z sytuacją w tabeli niezwykle ważne są bezpośrednie starcia zainteresowanych drużyn. W najbliższej kolejce będziemy świadkami dwóch takich starć. Tym, które wziąłem na celownik jest pojedynek siatkarzy z Rzeszowa i Jastrzębia Zdrój. 

Zacznijmy może od tego, że według bukmacherów zdecydowanym faworytem tej konfrontacji są gospodarze. Średnia kursów na ich wygraną to obecnie @1,31. Na przyjezdnych można złapać @3,23. Przekładając to na procenty, mniej więcej 70%:30%. Patrząc na to, co pokazują w ostatnim czasie obie ekipy mamy tu chyba do czynienia z lekkim niedoszacowaniem przyjezdnych. Osobiście lubię grać na faworytów, ale tutaj na takim typie value nie znajdziemy. Dużo atrakcyjnej wygląda zakład na ilość setów w tym meczu. Na over 3,5 seta w forBET mamy kurs @1,55 i tutaj value już jest. Całkiem spore.

Spójrzmy na to jak wyglądały pojedynki domowe podopiecznych Andrzeja Kowala z przeciwnikami z TOP 6: 3:1 z Olsztynem, 3:1 z PGE Skrą, 3:2 z Cuprum Lubin. Do tego 3:2 w Lidze Mistrzów z Berlin Recycling Volleys, który dysponuje zbliżonym potencjałem do wspomnianych wcześniej. Przynajmniej seta na "Podpromiu" wygrali też siatkarze z Gdańska i Bielska-Białej.  Na wyjeździe wyglądało to podobnie: 3:1 z Bełchatowem, 0:3 z Lubinem, 1:3 z Jastrzębskim czy  3:2 w Kędzierzynie-Koźlu. Do tego 2:3 w Gdańsku, z którym to przegrali też u siebie w ćwierćfinale Pucharu Polski (2:3).  Jak zebrać wszystko do kupy, to wyjdzie, że wygrana do zera z Olsztynem w Pucharze Polski była jedyną taką na własnym terenie z solidnymi ekipami. Jedną na siedem meczów. Dodając do tego wyjazdy to zaledwie dwa z dwunastu meczów z czołówką kończyły się w trzech odsłonach. W obu przypadkach daje nam to +-17%, a więc adekwatnym kursem byłoby tu mniej więcej @1,19. O rywalizacji z Lube Civitanovą nie wspominam (2x 0:3), bo to ekipa z zupełnie innej bajki. Nieosiągalnej obecnie dla naszych klubów. 

Jak to wygląda od drugiej strony? Jastrzębie rozegrało dziesięć wyjazdowych spotkań, wliczając w to Puchar Polski we Wrocławiu, i tylko dwukrotnie kończyło się na trzech partiach. Ze zdecydowanie niżej notowanymi ekipami z Częstochowy i Bydgoszczy. Z czołówką grali tak: 2:3 i 1:3 z ZAKSĄ i 1:3 z Olsztynem. U siebie: 3:2 z Olsztynem, 3:1 z Rzeszowem, 3:2 z Bełchatowem, 2:3 z Cuprum i 2:3 z ZAKSĄ. Do tego 3:2 z LOTOSem. Dziewięć na dziewięć. 

Gdyby zsumować tylko mecze ligowe z czołówką, domowe Asseco Resovii i wyjazdowe Jastrzębskiego, to mamy przynajmniej cztery sety w każdym z sześciu przypadków. Sto procent. Dokładnie tak samo wygląda H2H z ostatnich lat, jeśli spojrzymy tylko na gry, które odbywały się na "Podpromiu". Od 2o14 roku było ich pięć, a ich wyniki to: 3:2; 3:2; 3:1; 3:1 i 2:3. Już tylko na podstawie tych danych widać, że kurs @1,55 na tego typu zakład to pewnie nieporozumienie. @1,30 czy maks @1,40 byłby tu chyba odpowiednie.  

Tyle analizy statystyczno-matematycznej. Co ponadto przemawia za tym typem? Po pierwsze i najważniejsze, ekipa z większym potencjałem, czyli Resovia ma więcej problemów przed tym starciem, a co za tym idzie szanse gości na podjęcie wyrównanej walki rosną. Najpoważniejsze kłopoty to urazy lub niedyspozycja atakujących, Gavina Schmitta i Jochena Schoepsa. W Berlinie rzeszowian uratował przestawiony na atak przyjmujący Thomas Jaeschke, który miał dzień konia. Drugą niedogodnością jest natężenie gier i brak czasu na spokojny trening. Od 28 stycznia podopieczni Andrzeja Kowala rozegrali pięć ciężkich meczów. W tym dwa wyjazdowe w siatkarskiej Champions League. Jastrzębianie tylko trzy i przed tym najbliższym mieli czas na pełny cykl treningowy, o czym ich rywal może tylko pomarzyć. 

W związku z tym wszystkim nie spodziewam się, że w sobotni wieczór gospodarze będą mieli łatwą przeprawę. Powiem szczerze, że nawet ich porażka nie bardzo mnie zdziwi. No, chyba, że będzie to porażka w trzech setach, ale tej nie zakładam, bo jednak atut własnego boiska i potencjał indywidualny poszczególnych graczy oraz jakość zmienników, zawsze pozwalają Resovii na podjęcie walki i ratowanie meczów, w których nie idzie.

Szanse na wejście mojej propozycji oceniam bardzo ostrożnie na jakieś 70%+.  

Typ: 3,5+ (OTH)Dodane przez: @badys87Kurs: 1.55 Porównaj kursyForbetDodano: 2024-04-23 12:51
Wejdzie? Tak100%Nie0%

Bonus od

    Komentarzy (1)

    1. shaybus@shaybus
      typ niby ok , ale coś mi się zdaje że Reska zaczynie niedługo zwycięski marsz , tak coś czuję po prostu :D że zaraz się to zacznie ... jest 1 przesłanka która może spowodować niepowodzenie typu .. Kowal wymysli taktykę na Olivę i ona wypali , wówczas JSW straci wiele. powodzenia
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd