Siatkówka Montichiari Women 3:2 Busto Arsizio Women


W środę i w czwartek rozegrane zostaną mecze 22. kolejki rozgrywek włoskiej Lega Pallavolo Serie A1 w piłce siatkowej kobiet. Jednym z ciekawszych spotkań tej serii gier będzie z pewnością pojedynek Metalleghe Sanitars Montichiari z Unendo Yamamay Busto Arsizio. Jego początek zaplanowano na godzinę 20:30.  

Na wstępie napisałem, że może być to jeden z najciekawszych meczów kolejki. Głównie z tego powodu, że oba zespoły walczą o ósme miejsce po rundzie zasadniczej, które daje prawo gry w fazie play-off. Powinniśmy być więc świadkami bardzo zaciętego widowiska, o którego losach mogą decydować dosłownie pojedyncze akcje.

Wliczając ten dzisiejszy, bezpośredni pojedynek, obu ekipom do rozegrania zostały jeszcze cztery potyczki. Na tę chwilę w lepszej sytuacji są przyjezdne, które mają na swoim koncie 25 oczek, a więc o dwa więcej od drużyny gospodarza. Bilans wygranych i przegranych jest taki sam - 8:12, a różnica punktowa bierze się z tego, że UYBA wszystkie swoje wygrane mecz rozstrzygało w maksimum 4 setach. Montichiari aż 3 z 8 wygrywało po tie-breakach. Dwukrotnie piąte sety też przegrywało. Busto Arsizio na takim dystansie mecz kończyło tylko raz, bez powodzenia zresztą.

Kto jest tutaj faworytem? Moim zdaniem minimalnym jednak klub Bereniki Tomsi. Raz, że zagra u siebie. Dwa, że w tym sezonie już potrafił pokonać zespół, w którym przed rokiem występowała Asia Wołosz. Dokładnie 2 grudnia w stosunku 3:1. Poszczególne sety wyglądały z perspektywy Montichiari tak: 25:23; 25:13; 16:25; 26:24.

Poza tym, moim zdaniem, Leonardo Barbieli ma po prostu ciekawszy zespół. Na skrzydłach solidne Tomsia, Brinker i Barcellini. Po drugiej stronie fajna atakująca Lowe, ale poza nią bardzo chimeryczna i nierówna w przyjęciu Rosseaux oraz Papa lub Degradi, które są bardzo przeciętne. Na środku też wyżej cenię Sobolską i Gioli niż Pisani i Thibeault. Rozgrywające i libero porównywalne.

Uczciwie trzeba jednak przyznać, że Bera i jej koleżanki ostatnio zawodzą. Potrafiły co prawda ograć w Coppa Italia i to na wyjeździe 3:0 Piacenzę, ale w lidze na własnym parkiecie nie wygrały od... 29 listopada 2015 roku, a więc już od trzech miesięcy, a rywalizowały w tym czasie m.in. z Club Italia (2:3) czy Bolzano (1:3), czyli ekipami, które powinny szybciutko odprawić. Później były już potyczki z topem i tu udało się postraszyć tylko Conegliano (2:3). Czas na przełamanie.

Tym bardziej, że UYBA też nie gra ostatnimi dobrej siatkówki. W niedzielę u siebie strasznie męczył się z najsłabszym w stawce Firenze. Ostatecznie wygrały 3:1, ale przyjezdnym naprawdę niewiele brakowało, żeby doprowadzić do tie-breaka. Zresztą w tym roku wygrały tylko 3 z 8 pojedynków i to o czymś świadczy. Generalnie w tym sezonie z 10 meczów wyjazdowych wygrały tylko 3 i to z ekipami, które zajmują miejsca 10-14. Pozostałe przegrywały i to za zero punktów. Z jednym tylko wyjątkiem - 2:3 z Casalmaggiore (21 lutego).

W minionych rozgrywkach, Montichiari w podobnym składzie potrafiło wygrać u siebie z Busto Arsizio 3:2. Podobnego rozstrzygnięcia spodziewam się też dzisiaj. Pinnacle ustawił początkowo drużynę gospodarza w roli underdoga i postanowiłem z tego skorzystać grając na drużynę Tomsi z handicapem +1,5 seta.

Szanse na wejście mojej propozycji oceniam na jakieś 65%+. 

Typ: Montichiari (+1,5 seta) (OTH)Dodane przez: @badys87Kurs: 1.51 Porównaj kursyPinnacleDodano: 2024-04-24 22:29
Wejdzie? Tak91%Nie9%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd