Siatkówka plażowa Stoyanovskiy O / Velichko I - Dumek J / Bercik V
Startujemy z Mistrzostwami Europy, które odbędą się w Hadze. Na pierwszy ogień idzie pojedynek Rosjan Stoyanovskiy z Czechami Dumek/Bercik. Wydaję się, że inny wynik niż łatwe 2:0 będzie dość sporą niespodzianka.
Jeśli chodzi o Rosjan to już można mówić o światowym topie. Oczywiście jeszcze trochę brakuję ,,zimnej,, głowy, ale i tak zwycięstwo w Chinach i finał w Doha to całkiem dobre wyniki jak na pierwszy rok gry ze sobą. W ważniejszych turniejach trochę brakuję, choć spotkania w grupach naprawdę są na rewelacyjnym poziomie czasem, a gdy przychodzą mecze decydujące to głowy się gotują. No i tak w Ostravie, odpadnięcie z rewelacyjną para Perusic/Schweiner po TB, w Warszawie odpadnięcie z Kantor/Łosiak po 14:16 w TB no i w Szwajcarii zaś odpadnięcie po TB z Doppler/Horst. Tutaj zdecydowanie na własne życzenie, ponieważ ten mecz powinni spokojnie zwyciężyć 2:0. W tym roku legitymują się bilansem 20 ZWYCIĘSTW i 8 PORAŻEK.
Rywalem Czesi, którzy tak naprawdę, powinni być chłopcami do bicia. Z żadną par w grupie nie mają szans, ale czego się spodziewać po parze, która ma bilans 8 ZWYCIĘSTW i 13 porażek. No, ale teraz z kim te zwycięstwa? Z Tajlandczykami, Omanem, noł nejmy z Litwy czy Chinole. No trochę dramat, żadnej pary, która stanowiłaby jakiś tam względny poziom. Ich zestawienie to młody 21 Bercik, który nigdy na turniejach młodzieżowych nie zabłysnął i starszy 32 letni Dumek, który tam od czasu do czasu zagrał niezły mecz.
Dla mnie to tutaj powinno w jednym secie skończyć pogromem do 11/12. No i jeśli nie poluzują Rosjanie to łatwe 2:0.
Teraz zobaczmy jak ostatnie spotkania Czechów kończyły się:
Taylor Crabb / Jake Gibb (17) 9-21, 14-21
Piotr Kantor / Bartosz Losiak (1) 16-21, 16-21
Wcześniej można dodać urwany set parze Prudel/Szłankiewicz, ale to Polacy teraz prezentują poziom o którym nawet szkoda pisać.
Największym problemem Czechów jest przyjęcie, czyli woda na młyn dla Rosjan. Stojan to chyba najlepiej zagrywający w całym WT. Bo nie dość, że ma piekielnie mocna zagrywkę to jeszcze trafia z duża regularnością. Dodatkowo świetnie blokuję, a gdy ma przewagę 15 cm nad młodym to może zrobić różnicę. Velichko zaś kot w defensywie i fajnie zbilansowany atak. Rosjanie jako jedna z par, która będzie walczyć o medale nie mogą sobie pozwolić na porażkę.
Czesi słaba para, bez przyjęcia, bez formy. Rosjanie zaś w grupie zazwyczaj pewni, w tym roku dobra gra, dopiero w meczach eliminacyjnych zaczynają się schody. Moim zdaniem zagrywka Stojanovskiego zrobi różnicę i skończy się 13/16. Szansę typu oceniam na 70%.