Serie A: AC Milan vs Napoli AC Milan - SSC Napoli
Przed nami sobotnie mecze włoskiej Serie A. Wieczorem pojedynek weekendu, nie tylko ligi włoskiej, ale całego europejskiego futbolu. Piłkarze AC Milan podejmą zawodników Napoli.
Dla gospodarzy cel na ten sezon jest jasny. Wywalczenie na koniec sezonu miejsca w pierwszej czwórce, to cel, który wydaje się realny, a może być przełomowy, jeśli chodzi o ten utytułowany klub.Aktualnie Milan zajmuje właśnie czwarte miejsce w ligowej tabeli, jednak nawet siódma Atalanta traci do nich zaledwie trzy punkty. Piłkarze z Mediolanu nie mogą więc pozwolić sobie na straty punktowe. Milan w ostatnich tygodniach zmaga się z wieloma kontuzjami i mimo tych absencji radzi sobie całkiem dobrze. Od trzech kolejek są niepokonani, a w ostatnim meczu pokonali na wyjeździe Genoę 2:0. Spotkanie z Genoą dało nadzieje, na powrót do formy z początku sezonu Suso. Hiszpan strzelił ładną bramkę i może to być początek do takiej gry, jaką Hiszpan prezentował w pierwszych meczach ligowych tego sezonu. Warto też zwrócić uwagę na Gigio Donnarumme, który wydaje się przeżywać zwyżkę formy. W ostatnich meczach jest bardzo dobrze dysponowany. Na mecz z Napoli do defensywy wrócą zawieszeni Calabria i Romagnoli. W kontekście prawej obrony coraz częściej wymienia się nazwisko Contiego, który zaczyna prezentować coraz lepszą formę, a według mnie drzemie w nim duży potencjał. Do drugiej linii wróci kolejny zawieszony Franck Kessie, który robi duże postępy i potrafi być liderem w drugiej linii. Piątek będzie do dyspozycji Gattuso na sobotnie spotkanie, ale prawdopodobnie zajmie miejsce na ławce rezerwowych. Zresztą nie popadajmy w euforię. Piątej tej drużyny nie zbawi. Może być ważnym elementem tej drużyny, ale nie jest to piłkarz, który w pojedynkę poprowadzi Milan do Ligi Mistrzów.
Napoli jak można było się spodziewać, zajmuje pewne miejsce wicelidera ligowej tabeli. Do Juventusu im daleko, ale i nad resztą stawki mają sporą przewagę punktową. Trzeci Inter Mediolan traci do nich siedem punktów. Napoli regularnie punktuje, chociaż nie wszystkie zwycięstwa przychodzą im łatwo jak choćby przed tygodniem z Lazio czy pod koniec 2018 roku z Bologną. Bardzo często ich zwycięstwa są jednobramkowe, a w ich grze nie brakuje mankamentów, co jest widoczne, kiedy mierzą się z solidnymi markami w Lidze Mistrzów. Ostatni raz dwoma bramkami (a właściwie czterema) wygrali ósmego grudnia, a więc osiem meczów temu. Napili ma pewne problemy kadrowe, bo z Milanem nie zagra podstawowy pomocnik – Allan, kontuzjowany jest też Rumuński defensor Vlad Chiriches.
Zwycięstwo nad Genoą po bardzo dobrej grze w drugiej połowie meczu wlało trochę optymizmu w serca sympatyków Rossonerich. Milan walczy z całych sił o zachowanie czwartego miejsca w ligowej tabeli i na pewno wyleją w tym meczu wiele potu. Po przyjściu Piątka o klubie zaczęło mówić się trochę cieplej i być może w zespole poprawią się morale, z czym tak naprawę był największy problem w zespole Milanu. Napoli w meczach wyjazdowym przegrali trzy w dziewięciu meczów, a ostatnio, jeśli już wygrywają to jedną bramką. Jeśli więc mają zgubić punkty, to wydaje się, że może się to zdarzyć w takim meczu jak ten. Tym bardziej że w Napoli chyba nikt już nie wierzy w wywalczenie mistrzowskiego tytułu i tak naprawdę Napoli musi tylko dociągnąć ten sezon na drugim miejscu. Milan będzie bardzo zdeterminowany i uważam, że piłkarze tego klubu nie przegrają tego spotkania.