PlusLiga: Indykpol podejmie ZAKSĘ Indykpol AZS Olsztyn - ZAKSA Kedzierzyn-Kozle
W dniu inauguracji Ligi Siatkówki Kobiet siatkarze rozpoczną już piątą kolejkę zmagań w PlusLidze. Jako pierwsi na parkiet wyjdą zawodnicy Indykpolu AZS Olsztyn i ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Początek tego pojedynku zaplanowano na godzinę 20:30. Bezpośrednia transmisja na jednym ze sportowych kanałów Telewizji Polsat.
W zgodnej ocenie wszystkich bukmacherów zdecydowanym faworytem tej konfrontacji są przyjezdni. Na szczęście kursy w ostatnich godzinach nieco wzrosły, dzięki czemu można złapać tym na wygraną gości za komplet punktów po @1,40 i więcej. Wielkie value to nie jest, ale zawsze coś. Do jakiegoś AKO można dorzucić.
Olsztynianie ostatnimi czasy prezentują się lepiej niż można by się spodziewać wobec osłabień składu i kontuzji, z którymi borykają się na początku sezonu. Przy czym ich dobre wyniki, jak chociażby sensacyjna wygrana 3:0 z PGE Skrą w Bełchatowie czy nawet 2:3 z Treflem Gdańsk, to też w dużej mierze wynik słabości ich rywali. Moim zdaniem prawdziwsze oblicze Indykpolu AZS pokazują potyczki z GKS-em Katowice (1:3) i Cerrad Czarnymi Radom (0:3).
Natomiast ZAKSA od początku gra to, do czego nas przyzwyczaiła. Tam też doszło do zmian w składzie, ale trudno mówić o zmniejszeniu potencjału, bo czy Kaczmarek jest słabszy od Torresa, a Śliwka od Buszka? Filozofia gry jest ta sama, kluczowi wykonawcy również, bo trzon zespołu w osobach Toniuttiego, Deroo, Zatorskiego, Bieńka i Wiśniewskiego pozostał. Efekty? Cztery mecze i cztery wygrane za komplet punktów. W tym tak cenne jak te ze Stocznią Szczecin i Treflem Gdańsk, odniesione bez straty seta.
Generalnie rzecz ujmując, jeśli ZAKSA zagra swoje, a Olsztyn nie będzie miał dnia konia to bezpośredni pojedynek tych dwóch ekip powinien zakończyć się wygraną gości w maksymalnie czterech setach. Szanse na wejście tej propozycji oceniam na jakieś 80%.