Piłka ręczna Iceland Women 19:19 Montenegro



Niestety przez brak czasu nie przeanalizuje dokładnie całej ostatniej kolejki eliminacyjnej. Chociaż oczywiście nie mogłem sobie odpuścić przynajmniej jednego zdarzenia i wybór padł na mecz o awans, w którym zmierzą się Islandia z Czarnogórą.



Po pięciu kolejkach sytuacja w tej grupie przedstawia się zdecydowanie najciekawiej na pierwszym miejscu znajduje się Islandia z 7 punktami tyle samo ma Czarnogóra lecz dużo słabszy bilans bramkowy, a za ich plecami są Serbowie z 6 punktami lecz przed sobą mają najłatwiejszy mecz z Izraelem więc można policzyć, że mają tych punktów 8 i pewny awans dzięki lepszemu bilansowi z Czarnogóra, a matematycznie nie ma innej opcji jak takie, że wszystkie skończą na 8 oczkach Islandia wygra grupę z 9 czy właśnie Czarnogóra wygra grupę z 9 punktami. Islandia w domu gra wręcz kapitalnie. Na pewno nikogo nie dziwi blow out 36:19 z Izraelem gdzie kapitalne zawody rozegrał nie kto inny jak Sigurdsson lecz zniszczenie Serbów 38:22 to już naprawdę wielki wynik i znów w roli głównej wystąpił Sigurdsson z pomocą Palmarssona i Gunnarssona w pełni zasłużyli na te zwycięstwo co najważniejsze widać, że nie zwalniają tempa. Kilka dni temu przejechali się na reprezentacji Izraela zwyciężając w meczu wyjazdowym 34:24, a tutaj kluczowe role odegrali Sigurmannsson, Olafsson i Sigurdsson. Widać, że mądrze oszczędzany był Palmarsson więc z Czarnogórą będzie na pewno wypoczęty i niesłychanie groźny. Z drugiej strony drużyna Czarnogóry rozegrała prawdziwy horror z Serbami remisując mecz 23:23 chociaż przez prawie cały mecz musieli gonić dopiero w końcówce wychodząc parę razy na jednobramkowe prowadzanie. Na pewno ten mecz kosztował ich mnóstwo siły co najgorsze nie widać u nich lidera jakim był Markovic jednak natychmiastowo poczuł się Katarczykiem. Owszem Borozan, Lipovina, Sevaljevic, Vujovic czy Melic to dość znani i nieźli zawodnicy lecz na pewno nie są urodzonymi liderami, którzy w pojedynkę mogą pokonywać takie ekipy jak Islandia. Również ich mecze wyjazdowe nie są jakieś imponujące owszem wygrali z Izraelem 22:19 lecz po wielkich mękach gdzie do przerwy było 9:9 i nawet chwilami pachniało niespodzianką. W drugim meczu tym razem z Serbami punktów już nie zdobyli przegrywając 21:25. To jak na Bałkany był typowy mecz walki o każdy centymetr boiska jednak w drugiej połowie byli gorsi o kilka trafień ostatecznie przegrywając dość wyraźnie bo różnicą czterech trafień.



Nie chcę mi się wierzyć, że Islandia nie będzie chciała w wielkim stylu potwierdzić faktu, że byli najlepsi w tej grupie. Ich dotychczasowe dwa mecze we własnych halach to prawdziwy majstersztyk i wielki ból dla ich rywali. Czarnogóra nie jest w jakiejś wysokiej formie i zdecydowanie brak im lidera, takiego faceta jakiego ma Islandia czyli Palmarssona czy Sigurdssona . Myślę, że przyjezdni powinni zadowolić się trzecim miejscem, które notabene i tak da im awans dzięki najlepszemu bilansowi drużyn z trzeciej pozycji. Liczę, że Islandia jeszcze raz w domu pokaże moc!

Typ: Iceland (-3.5) (OTH)Dodane przez: @Mariusz7Kurs: 1.71 Porównaj kursyBet365Dodano: 2024-04-25 07:12
Wejdzie? Tak75%Nie25%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd