Piłka ręczna Russia 33:28 Norway

Jak to mówią coś się kończy coś zaczyna niestety w tym wypadku kończą się Mistrzostwa Świata rozgrywane w japońskich halach, a zacznie się długa przerwa od piłki ręcznej. Do sensacyjnych rozstrzygnięć doszło w spotkaniach półfinałowych i o brąz powalczą faworytki turnieju Rosjanki i Norweżki.

Choć ja zbytnio nie wierzyłem w ekipę ze Skandynawii to jednak w czwórce się znalazły. Mało tego byłem pewien, że mając tak łatwy półfinał, w którym zagrały przeciwko Hiszpankom byłem pewien, że zagrają w finale, ale tak się nie stało i nie ma co się oszukiwać był to fatalny występ Norwegii oraz zasłużony awans Hiszpanek. Piątkowe spotkanie pokazało wszystkie braki tej reprezentacji, a najważniejszy jest taki - nie idzie gra Oftedal to nie ma żadnej zawodniczki, która mogłaby to pociągnąć. Ukazuje to również jak bardzo tej ekipie brakuje kontuzjowanej Nory Mork i niestety wieku nie oszukasz, bo ta złota generacja z Loke, czy Herrem już powoli powinna myśleć o zakończeniu kariery, a ich młodsze koleżanki aż tak mistrzowskiego poziomu nie prezentują i chyba Norwegia wchodzi w fazę, gdzie będzie ustępować innym reprezentacjom właśnie z Rosjankami na czele, a takie turnieje w których przyjdzie powalczyć im o medale jak ten tu w Japonii będą musiały zacząć traktować jak naprawdę spory sukces.

O sukcesie nie może być mowy w reprezentacji Rosji, bo te przyjechały tutaj tylko i wyłącznie po złoto, ale trzeba przyznać, że te spotkanie półfinałowe stało na niesamowitym poziomie i akurat one przegrały 'godnie', bo zaprezentowały się świetnie, ale Oranje było lepsze o jeden detal. Jednak trzeba przyznać, że byl to jeden z najlepszych jak nie najlepszy mecz tej dekady w kobiecej piłce ręcznej. Sborna miała wszystko by zdobyć złoto. Nowego trenera specjalistę od żeńskiego handballa Ambrosa Martina, świetny i szczególnie wyrównany skład, gdzie wszystkie na luzie mogą zagrać na tych Igrzyskach Olimpijskich, ale i 80% składu na IO w 2024 roku. Chwaląc Rosjanki nie można zapomnieć również o genialnej Annie Vyakhirevej czy nowym odkryciu tego turnieju Yaroslaby Frolovej, z której również będą mieli pociechę na długie lata, bo obie mają odpowiednio 24 i 22 lata.

Myślę, że ta głębia składu to będzie decydujący czynnik o tym, która z reprezentacji wywalczy tutaj brązowy medal i to Rosjanki wyjadą z Japonii z tym krążkiem. Mało tego uważam, że nawet jak Oftedal zagra na swoim normalnym wysokim poziomie to będzie za mało na ten rosyjski kolektyw, bo Rosjanki mogą przegrać tylko z innym kolektywem, w którym wszystko zagra i tak było właśnie w meczu z Holenderkami. Norweżki przyjechały na ten turniej z kilkoma wielkimi nazwiskami, ale jako drużyna nie wyglądały imponująco w żadnej części tych mistrzostw i na ostatni mecz również nie stworzą takiego kolektywu by móc zatrzymać Sborną, która jest zdecydowanie najlepszą drużyną na tej imprezie, ale czasem bywa tak, że najlepsza drużyna wcale nie musi wygrać turnieju. Jednak wrócą do kraju z medalem i ja na swój typ daję 85% szans. Powodzenia!

Typ: 1 (1X2)Dodane przez: @Mariusz7Kurs: 2.00 Porównaj kursyFortunaDodano: 2024-04-23 22:27
Wejdzie? Tak100%Nie0%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd