Piłka ręczna Nantes 29:25 FC Barcelona Lassa

Wygląda na to, że w tym miesiącu skupię się głównie na Lidze Mistrzów i Mistrzostwach Świata kobiet. W tej analizie postaram się opisać spotkanie Nantes z Barceloną.



Kto by się spodziewał, że po dziewięciu kolejkach to zespół z Francji będzie przed wielką Barceloną. Trzeba jednak przyznać, że wicemistrzowie Francji od pięciu kolejek grają naprawdę dobrze i co najważniejsze już nie punktują tylko w domu, ale wygrali również wyjazdy w Płocku i Szeged. Szczególnie ten drugi wynik robi wrażenie, bo jak wiadomo w Segedyniu przegrała Barcelona. Jednak ostatni mecz w Lidze Mistrzów już nie był tak imponujący.


HBC Nantes - Orlen Wisła Płock 32:30 (18:12)


Nantes: Dumoulin - Claire 2, Gurbindo 4, Balaguer 4, Klein 1, Tournat 5, Burić 7, Faluvegi 3, Łazarow 3, Saurina 2, Lagarde, Feliho, Pechmalbec, Matulić 1

Karne: 1/1

Kary: 4 min. (Lagarde i Faluvegi - 2 min.)


Orlen Wisła: Borbley, Wichary, Morawski - Ivić 2, Mihić 3, Duarte 5, Obradović 3, M. Gębala, Ghionea 1, Racotea 1, Daszek 4, Krajewski 4, De Toledo 3, Źabić 3,  Tarabochia 1

Karne: 1/1

Kary: 10 min. (Obradović i de Toledo - po 4 min., Morawski - 2 min.)


Mimo, że po pierwszej połowie zespół Nantes wywalczył sobie dużą zaliczkę to w drugiej połowie już tak dobrze nie kontrolował przebiegu spotkania. Mieli spore kłopoty w obronie o czym świadczy 18 bramek zdobytych przez Nafciarzy i dwukrotnie pozwolili zbliżyć się dla Nafciarzy na niebezpieczną odległość dwóch bramek różnicy. Słabe zawody zagrał Lagarde, który nie wpisał się na listę strzelców. Zdecydowanie lepiej wyglądało to w wykonaniu Hiszpanów.


RK PPD Zagrzeb - FC Barcelona Lassa 24:32 (11:16)

Najwięcej bramek: dla PPD - Zarko Marković 6, Leon Susnja 4; dla Barcelony - Valero Rivera, Dika Mem - po 7, Victor Tomas 6


Na mecz w Zagrzebiu wyszli bardzo nabuzowani. Widać było po nich, że żarty się skończyły i na następne wpadki po prostu nie mogą sobie pozwolić. Już w pierwszych minutach odskoczyli na pięć bramek przewagi i spokojnie kontrolowali przebieg spotkania aż do samego końca. Widać było jaki potencjał ma ten młody prawo rozgrywający Dika Mem, który rzucił 7 bramek, ale również popisali się skrzydłowi Rivera i Tomas (łącznie 13 trafień). Już nawet fajnie wygląda współpraca Palmarssona z poszczególnymi formacjami, a wiadomo, że im to będzie wyglądało lepiej tym lepsza będzie gra mistrzów Hiszpanii i w tym meczu naprawdę nie ma do czego się przyczepić. Dobrze zagrała bramka, rozgrywający, skrzydła, kołowi i obrona, a Zagrzeb nie miał kompletnie nic do powiedzenia. 


FC Barcelona Lassa - HBC Nantes 31:25 (13:16)

Najwięcej bramek: dla FC Barcelony - Kamil Syprzak, Dika Mem - po 6, Timothey N'guessan, Victor Tomas - po 5, Valero Rivera, Raul Entrerrios - po 3; dla Nantes - Rudolf Faluvegi, Romain Lagarde - po 5, Kirił Łazarow, Nicolas Tournat - po 4, Senjamin Burić, Eduardo Gurbindo - po 3


Pierwszy mecz był niesamowicie dziwny. Na początku wydawało się, że Barcelona wygra go bardzo łatwo prowadząc po 10 minutach jak dobrze pamiętam pięcioma bramkami, by złapać jakiś niewytłumaczalny przestój i w okolicach 37 minuty przegrywać nawet sześcioma trafieniami. Jednak w porę się obudzili i wygrali te spotkanie sześcioma trafieniami. Była to istna sinusoida na tablicy wyników, w grze obu ekip jak i w humorach kibiców. Jednak jeśli Barcelona powtórzy spotkanie z Zagrzebia to po prostu nie zostawi wicemistrzom Francji żadnych argumentów, a krótka ławka zespołu gospodarzy spowoduje, że znowu 'spuchną' i wtedy zespół z Katalonii im odjedzie. Myślę, że w tę sobotę pęknie twierdza Salle Sportive de la Trocardiere i goście wyjadą z niej z kompletem punktów, a dla tego typu daję 75% szans na wygraną. Powodzenia!

Typ: 2 (1X2)Dodane przez: @Mariusz7Kurs: 1.60 Porównaj kursyFortunaDodano: 2024-04-23 22:33
Wejdzie? Tak100%Nie0%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd