Piłka ręczna P.Szczecin 15:29 MKS Lublin

Dawno nie odwiedzaliśmy PGNiG Superligi kobiet, ale takiego meczu nie mogłem ominąć, bo w hicie dziesiątej kolejki zmierzą się z sobą SPR Pogoń Szczecin z MKS Perła Lublin. 



Szczecinianki niezbyt udanie rozpoczęły sezon, choć trzeba przyznać, że na starcie rozgrywek grać z Koszalinem, Gdynią, Elblągiem i Lubinem to trochę pechowa drabinka. Po tym maratonie miały 'pięć kolejek łatwych' chociaż aż tak łatwe to one nie były szczególnie na wyjeździe gdzie wygrywały jedną bramką z Kielcami, dwoma z Piotrcovią i czterema z Jelenią Górą. Osobiście brakuje mi trochę w tej drużynie jakości. Widać bardzo brak Adrianny Płaczek, Kamili Szczeciny, Hanny Jaszczuk czy Małgorzaty Stasiak, która stanie dziś po drugiej stronie barykady (na razie jako kibic, ale od 2018 jako czynna zawodniczka). Do tego gdzieś formę rzutową zatraciła Agata Cebula, która po 9 spotkaniach potrafiła mieć na koncie 60 bramek, a nie 17 jak ma w tym sezonie. W ogóle najlepszymi rozgrywającymi są Bancilon, Blazevic i młoda Nosek, ale gra opiera się głównie na skrzydłowych Królikowskiej i Zawistowskiej i to ta formacja jest najskuteczniejsza w drużynie. Co jest dość dziwne jeśli chodzi o kobiece zespoły, ale i nie zwiastuje niczego dobrego jeśli skrzydłowe są skuteczniejsze od rozgrywających szczególnie, że dziś zagrają przeciwko zespołowi, który dysponuje jedną z najlepszych drugich linii w lidze.


Perła w tym sezonie gra handball totalny. Prócz jednej małej wpadki w Elblągu, który od jakiegoś czasu ma patent na pokonanie Lublinianek reszta spotkań wygrywana w bardzo pewny sposób. Zresztą po 9 kolejkach mieć 117 bramek na plusie świadczy o tym, że wygrane przychodzą im bardzo łatwo, a to wszystko przy dość dużych kłopotach kadrowych, bo kontuzjowane są Uzar, Kowalska, Mihdaliova, Skrzyniarz czy Matuszczyk, a Stasiak wróci z urlopu macierzyńskiego w styczniu 2018 roku. Jednak jak to mówi trener Perły Robert Lis 'teraz jest łatwiej, bo przynajmniej zmian nie musi robić'. O świetnej dyspozycji całego zespołu świadczy fakt, że na grudniowe Mistrzostwa Świata powołanie otrzymały m.in. Marta Gęga, Weronika Gawlik, Aleksandra Rosiak, Joanna Drabik, Kinga Achruk oraz Dagmara Nocuń. Prócz wymienionych wyżej Gęgi, Achruk czy Rosiak Robert Lis na rozegraniu ma do dyspozycji jeszcze przecież Repelewską czy Nestsiaruk, a jeśli wyleczą się Mihadaliova i Skrzyniarz to będzie miał wręcz problem bogactwa na tej pozycji.


Według mnie kluczem do zwycięstwa będzie dziś bramka i rozegranie, a w obu tych wypadkach Perła biję na głowę zespół ze Szczecina. Jeśli Gawlik i Basen utrzymają skuteczność z tego sezonu to ciężko będzie dla Królikowskiej i Zawistowskiej poprowadzić zespół do szóstej wygranej z rzędu. Na rozegraniu również powinna zarysowywać się różnica na korzyść przyjezdnych i właściwie zostaje jeden atut po stronie gospodyń, a jest nim hala. Od lat wiadomo, że Szczecin gra dużo lepiej w domu niż na wyjeździe, ale uważam, że dziś przy tak grającym zespole gości i kopie motywacyjnym jakiego dostało aż sześć zawodniczek Perły, które na Mistrzostwa Świata powołał Leszek Krowicki, zespół przyjezdny wróci ze Szczecina z tarczą, a nie na tarczy. Daję mocne 7/10 dla tego typu. Powodzenia!

Typ: 2 (1X2)Dodane przez: @Mariusz7Kurs: 1.81 Porównaj kursyFortunaDodano: 2024-04-19 10:43
Wejdzie? Tak100%Nie0%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    1. Marco @Marco: West Ham - Bayer Leverkusen (18 kwietnia, godz. 21:00) dzisiaj

      Pierwsze w historii mistrzostwo Niemiec Bayeru Leverkusen. Tegoroczny awans do finału Pucharu Niemiec, oraz wielkie szanse na awans do półfinału Ligi Europy to kolejne osiągnięcia Aptekarzy w kończącym się powoli sezonie 2023/2024.


      Na BayArena nie dali Młotom praktycznie żadnych szans. W pełni zasłużenie wygrali 2-0. West Ham był po prostu bezradny! W ostatniej kolejce Bundesligi nic do powiedzenia nie miał także Werder gdzie na BayArena przegrał 0-5!


      Bayer Leverkusen jest jednym z głównych faworytów do wygrania Ligi Europy. W dwudziestu dziewięciu rozegranych meczach ligowych proszę sobie wyobrazić nie zaznał jak dotąd smaku porażki o czym świadczy ten bilans spotkań 25-4-0!


      Jak więc widać, w Bundeslidze Aptekarze są poza zasięgiem. Osiem zwycięstw z rzędu (licząc wszystkie rozgrywki) świadczy o ich znakomitej formie. Z pewnością tę znakomitą passę będą chcieli przedłużyć poprzez kolejną wygraną z West Ham.


      Młoty są ósmą siłą Premier League, ale są pod formą. W ostatniej kolejce Premier League przed własną publicznością przegrały z Fulham 0-2.


      Typ: 2 (kurs 1.85 na Superbet)

      Kliknij, aby pokazać całość
    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd