P.Szczecin 25:25 Zag.Lubin
W końcu ruszamy z polskimi ligami i mam nadzieję, że zakończymy ten miesiąc nad kreską. Na dziś jedno spotkanie z PGNiG Superligi Kobiet, w którym zagrają zespoły Pogoni Szczecin i Zagłębia Lubin.
W Szczecinie przed sezonem mieliśmy małe trzęsienie ziemi i to według mnie dość mocno na minus. Swoich sił we Francji chcę spróbować Płaczek, do Lublina przeszła Stasiak, a Szczecina powalczy w Norwegii. Jak dla mnie były to trzy najważniejsze zawodniczki zespołu ze Szczecina i zastąpić je będzie bardzo ciężko. Najłatwiejszej drabinki z początku sezonu Szczecinianki nie miały. Na inaugurację pokonały we własnej hali zespół z Koszalina, ale potem zanotowały dwie porażki na wyjeździe z Vistalem oraz ostatnio u siebie z Elblągiem. Walka była w we wszystkich trzech spotkaniach, w dwóch zabrakło szczęścia i można powiedzieć, że dwa punkty w trzech meczach to dość kiepski wynik.
Przyszły:
Marlena Urbańska (SMS ZPRP Płock/Kusy Szczecin)
Simona Stojanowska (HC Vardar SCJS)
Sarka Marcikowa (DHC Sokol Poruba)
Natalia Nosek (SMS ZPRP Płock)
Żaneta Senderkiewicz (SMS ZPRP Płock)
Oktawia Płomińska (Ruch Chorzów)
Natalia Janas (KPR Jelenia Góra)
Natalia Krupa (pod koniec zeszłego sezonu, Ruch Chorzów)
Marta Wawrzynkowska (pod koniec zeszłego sezonu, HK Halden)
Odeszły:
Adrianna Płaczek (Fleury Loiret Handball)
Martyna Wierzbicka (KPR Jelenia Góra)
Kamila Szczecina (Forde IL Handball)
Hanna Jaszczuk (Kram Start Elbląg)
Aleksandra Zimny (Storhamar - wypożyczenie)
Monika Głowińska (koniec kariery)
Katarzyna Jedziniak (koniec kariery)
Małgorzata Stasiak (MKS Lublin)
Wicemistrzynie Polski pożegnały się z Juliana Malta Varela i Mariola Wiertelak, ale za to transfery do klubu na pewno imponują wszystkim, bo po przygodzie z Bundesligą do Zagłębia wraca Klaudia Pielesz, pozyskali również niezwykle zdolną młodą Agatę Wasiak oraz bardzo dobrą Martę Rosińską, ale absolutnym hitem był powrót Aliny Wojtas do kraju. Po kilku sezonach w Larvik ze zmiennym szczęściem (głównie przez kontuzje), Alina wraca do Polski i co ciekawe do Lubina, a nie do Lublina. Zawodniczka takiego kalibru może zdecydować o mistrzostwie Polski szczególnie, że Mistrz Polski się osłabił, a w Lublinie jest naprawdę zła atmosfera. Dobrą formę miedziowych potwierdzają wyniki w lidze. Są jedną z dwóch niepokonanych drużyn (razem z Lublinem), ale na rozkładzie mają już wygraną z Koszalinem na wyjeździe, czy też pokonanie we własnej hali mistrzyń Polski. Żadna z drużyn nie była nawet blisko urwania punktów dla zawodniczek z Lubina. Widać, że są w formie i w tym roku są absolutnymi faworytkami do zdobycia upragnionego mistrzostwa Polski.
Teren dla przyjezdnych jest ciężki. Nie odnotowały tutaj wygranej od 2013 roku, ale po to są serie żeby kiedyś się kończyły. Zagłębie jest na fali i nikt nie wie jak daleko może je ta fala zanieść. Prawda jest taka, że mają najlepszy skład w lidze i wręcz muszą wykorzystać taką szansę. Pogoń po tak wielu zmianach jeszcze się zgrywa i widać, że brakuje im doświadczenia w końcówkach spotkań. To idealna szansa dla miedziowych, by zdobyć halę w Szczecinie. Uważam ten typ za bardzo prawdopodobny i daję mu 75% szans.
Everton - Liverpool FC
Trentino Diatec - Milano
