THW Kiel 22:25 Paris SG
Kolejnym spotkaniem, na jakie zdecydowałem się postawić w pierwszej kolejce Ligi Mistrzów jest hitowe starcie THW Kiel z PSG.
Chociaż na papierze te spotkanie zapowiada się wręcz kosmicznie, ale mam pewien niesmak co do tego meczu. Niemcy już potrafili przegrać dwukrotnie w Bundeslidze u siebie z Hannoverem i na wyjeździe z Melsungen, do tego porażka w Superpucharze z Lowen. Sezon na pewno nie rozpoczął się po myśli THW. Podobnie było z okienkiem transferowym, w którym pozyskali zaledwie Zarabeca, Rahmela i Frend Oforsa tracąc Sprengera, Lackovicia i Brozovicia. Dodając do tego fakt, że w pierwszej połowie sezonu nie zagra Domagoj Duvnjak możemy znów prognozować bardzo przeciętny sezon dla Zebr. Brakuje im jakości w drugiej linii, Vujin nie ustabilizował formy nieźle gra Weinhold, ale to zdecydowanie za mało, a jeszcze zbyt młodzi są Nilsson, Bilyk czy Dissinger by ciągnąć tak wielki klub. Na razie ciężkie zderzenie z tym handballem w największym wydaniu ma Zarabec i widać, że jeszcze trochę czasu minie zanim się zupełnie w nim odnajdzie. Co do kołowych, skrzydłowych i bramkarzy nie można mieć zastrzeżenia, bo robią swoje chociaż również nic ponad program, ale największą bolączką gospodarzy jest rozegranie.
PSG silne jak nigdy, a przegrywa jak zawsze. Ledwie sezon się rozpoczął, a paryżanie ponieśli pierwszą klęskę w finale pucharu Francji przegrywając z Nantes 26:32, a przecież ściągnęli Rodrigo Corralesa i Sandera Sagosena tracąc jedynie Baracheta i Accambraya. Żaden klub na świecie nie jest aż tak naszpikowany gwiazdami jak PSG. Hansen, bracia Karabatic, Abalo, Gensheimer, Omeyer, Narcisse ? Brzmi jak All stars vs reszta świata, a jednak od powstania 'potęgi' w Paryżu nie udało się wygrac Ligi Mistrzów. Oczywiście i w tym sezonie są głównymi faworytami do zgarnięcia jej i właśnie po to ściągneli największy młody talent - Sagosena i wzmocnili bramkę. Ten klub ma wszystko, świetnych bramkarzy, kapitalną obronę z Mollgaardem i braćmi Karabatić, genialne skrzydła Gensheimer - Abalo, czy wręcz kosmiczne rozegranie Remili (Stepancic) - Karabatic (Sagosen) - Hansen (Narcisse). Brak im tylko potwierdzenia swojej wielkości na papierze, bo do tej pory zamiast dominacji w Lidze Mistrzów mieliśmy kilka wtop na krajowym podwórku (przegranie mistrzostwa, czy trzech pucharów) i regularne baty w Final Four Ligi Mistrzów.
Czy to będzie sezon, w którym PSG potwierdzi swoją wielkość? Nie wiem, wiem za to, że THW Kiel jest jeszcze słabsze niż sezon czy dwa sezony temu. Czasem w Sparkassen Arena udawało im się wygrywać właśnie z PSG czy Veszprem, ale to za sprawą dnia konia Duvnjaka czy Kleina jeden nie zagra z powodu kontuzji, drugi już w THW nie gra. Wątpię, by Zebry miały trzeciego bohatera i plejada gwiazd z Francji wygra ten mecz dość pewnie różnicą 4-5 bramek. Dla swojego typu daję 80% szans powodzenia.
Manchester City - Chelsea FC
