Saint Raphael 30:26 MT Melsungen
W ten weekend rozegrane zostaną pierwsze spotkania ćwierćfinałowe w pucharze EHF. Już od losowania par miałem w głowie jeden typ, a teraz go zrealizujemy. Oczywiście chodziło mi o mecz Saint Raphael z MT Melsungen.
Przed losowaniem w pierwszym koszyku znajdowały się zespoły Fusche Berlin, SC Magdeburga i MT Melsungen zaś w drugim Saint Raphael, Tatabanya i Anaitasuna. Do tego w Final Four czeka Goppingen - gospodarz imprezy, która może okazać się iście niemiecka. Jednak już przed losowaniem stwierdziłem, że jeśli Saint Raphael trafi na Melsungen w F4 zobaczymy trzy drużyny niemieckie i jedną francuską. Oczywiście tutaj będę się tego trzymał, a kurs na mecz jak dla mnie jest rewelacyjny. Dla gości tego spotkania ten sezon nie jest jakiś wybitny. W Bundeslidze zajmują 8 miejsce z szansami na maksymalnie szóste, gdzie rok temu skończyli na czwartej pozycji, a przez moment wydawało się, że będą się liczyć w walce o pierwszą trójkę. Bardzo słabo grają na wyjazdach, w Bundeslidze na 13 spotkań przegrali osiem i pięć wygrali. Nawet w pucharze EHF poszło im słabo, przegrywali z Helvetią i Benficą oraz wygrali jedną bramką z Cocks. Nie są to imponujące wyniki, a przecież zmierzają na bardzo trudny teren.
Niedawno pisałem analizę (trafną) do Saint Raphael i mam nadzieję, że tutaj również podtrzymam tą passę. Forma Francuzów jest imponująca, a w środę ich kolejną ofiarą padł zespół Creteil. Znów bardzo szybka gra z polotem i finezją chociaż w Creteil zgubili sporo piłek, ale popisali się bramkarze notując 21 skutecznych interwencji. Mają kapitalne wznowienie po straconej bramce, bo Karalek w kilka sekund potrafi znaleźć się pod bramką rywala, a to przecież kołowy. Do tego ta imponująca druga linia z Danielem Sarmiento, Di Pandą i Simicu oraz skrzydła Caucheteux i Jurka. Kiedy trzeba zbiec do obrony na zmianę już czeka bardzo doświadczony Hmam. Skład bardzo dobry, forma jeszcze lepsza i to nie przypadek, że w pucharowym spotkaniu z PSG na neutralnym terenie w Reims bardzo mocno postawili się dla PSG, przegrywając te spotkanie zaledwie jedną bramką.
Ćwierćfinały rozgrywane są w formule mecz i rewanż, która oczywiście jest korzystniejsza dla drużyn, które zaczynają na wyjeździe, a kończą w domu (w tym wypadku Melsungen). Jednak sądzę, że z tej pary do Final Four awansuje Saint Raphael. Więc muszą wyrobić sobie tutaj w Palais des sports Jean-Francois Karkowski odpowiednią zaliczkę. Myślę, że stać tutaj Francuzów na zwycięstwo różnicą 5+ bramek i obronę tej zaliczki w Melsungen. Szanse mojego betu oceniam na 70% więc value jest naprawdę duże. Powodzenia!