THW Kiel 23:23 Minden Hannover
Powoli zbliżamy się do decydujących rozstrzygnięć w Bundeslidze i już dziś rozpoczynamy 27 kolejkę, a jednym z pierwszych spotkań w niej będzie mecz THW Kiel z Minden.
Spoglądając na sytuację w tabeli można powiedzieć, że dziś zderzą się dwa różne światy. TWH Kiel w 26 kolejkach zgromadziło 42 punkty, zaś Minden o połowę mniej. Jednak ja dziś wyczuwam spore kłopoty zespołu z Kiel. Minden stać na dobre mecze wyjazdowe. Wygrali m.in z Erlangen czy też przegrali sześcioma bramkami z Lowen więc idealnie w mój handicap. Wydaje się, że utrzymanie w Bundeslidze mają już praktycznie pewne, więc ta presja psychiczna jest już dużo mniejsza. Mają małe kłopoty kadrowe, bo na ból w łydce narzeka Kozlina, zaś problemy żołądkowe ma Larsson, ale nie powiedziane jest czy odpuszczą ten mecz. Szkoda by było Kozliny, bo to dobry obrońca, a z legendą piłki ręcznej Szwedem Jernemyrem tworzą naprawdę fajny duet w obronie, która jak na zespół z dołu tabeli funkcjonuje bardzo dobrze (średnio tracą 27.7 bramek na mecz). W ofensywie też jest całkiem fajnie tym bardziej, że zagra Rambo ich najbardziej bramkostrzelny rozgrywający, który opuścił ostatni mecz z Balingen. Do tego mają jeszcze bardzo doświadczonego Szweda Dodera czy młodszych Freimana i Michalczika. Posiadają również bardzo fajnych skrzydłowych Svitlice i Sjostranda oraz dobrego kołowego Gulleruda. W ogóle Minden to bardzo ciekawa mieszanka zawodników Skandynawskich i Niemieckich z dodatkiem Holendra, dwóch Słoweńców i Czarnogórca.
Według mnie to może być sensacyjny sezon, dla THW Kiel, które może ukończyć Bundesligę poza podium i w następnym sezonie zadowolić się zaledwie pucharem EHF. Mają zaledwie punkt przewagi nad Fusche Berlin i wcale niezbyt prosty rozkład gier do końca sezonu z takimi spotkaniami jak wyjazd z Rhein-Neckar Lowen czy bezpośrednim starciem, z Fusche w Sparkassen Arena. Jednak to nie jest najgorszą informacją dla THW. Najgorszy będzie brak Domagoja Duvnjaka przez najbliższe sześć miesięcy. Nie wiem co Alfred Gislason ma zrobić w tej sytuacji. Wiem, że gdy Chorwat opuszczał spotkania lub mu nie szło to gra THW wyglądała beznadziejnie. Zresztą nie trzeba daleko szukać, bo Duvnjaka zabrakło w spotkaniu przeciw Lemgo, które przegrali 30:34. Vujin czy Weinhold to nie są playmakerzy zaś Bilyk i Nilsson są zdecydowanie za młodzi by pociągnąć tak wielki klub i mimo tego, że wciąż gra tu dużo gwiazd jak Ekberg, Landin, Wolff, Rene Toft Hansen czy Lackovic i wiele młodych talentów jak Dahmke, Dissinger, Santos czy wspominani wcześniej Bilyk i Nilsson. To są naprawdę fajne nazwiska, ale co z tego jak po kontuzji Duvnjaka praktycznie znika drużyna.
Wydaje mi się, że ciężki czas czeka zespół z Kiel i wiele zmian nastąpi po sezonie. Teoretycznie taki sezon może im wyjść na dobre, bo włodarze pójdą po rozum do głowy i wykonają niezbędne ruchy m.in zmienią szybciej trenera, czy wzmocnią właśnie środek rozegrania. Jednak do końca obecnego sezonu będą się mocno męczyć w każdym kolejnym meczu i nie wydaje mi się żeby wysoko wygrywali takie spotkania jak te z dobrze zorganizowanym w obronie Minden. Szansę tego typu oceniam na 70%. Powodzenia!
Manchester City - Chelsea FC
