Croatia 27:30 Poland
Kolejny mecz Polski i kolejny typ. Nie chciałem być nudny i znów nie grać dodatniego handicapu na Naszą reprezentację. Tym razem poszedłem w stronę zawodników, a dokładnie Manuela Strleka i uważam, że będzie wiodącą postacią w ofensywie Chorwatów.
Obie drużyny beznadziejnie zaczęły turniej, ale jedna z nich się rozkręciła i niestety nie była to Polska. Chorwaci po wysokiej przegranej z Katarem 23:30 i słabiutkim spotkaniu z Argentyną 27:26 ograli po kolei Francuzów, Duńczyków i Tunezyjczyków i dość niespodziewanie wygrali grupę A. My zaś to jak wszyscy wiemy bardzo w kratkę rozpoczęliśmy od dwóch porażek z Brazylią i Niemcami potem wysoko ograliśmy Egipt i po dobrym meczu pokonaliśmy Szwedów by na koniec beznadziejnie zaprezentować się w spotkaniu ze Słowenią. Jednak obie reprezentacje mają bardzo widoczne słabe punkty w Naszej jest ich sporo i nie będę wymieniał, zaś u Chorwatów gra nie klei się dla Duvnjaka to nie ma gry szczególnie jak Stevanović zagra na słabym % w bramce. Na pewno są jakieś tam małe furtki dla Polaków na wygranie tego spotkania i dużo niewiadomych jedno jest pewne. Będzie to inny mecz niż ten z nieszczęsnych Mistrzostw Europy rozgrywanych w Polsce kiedy to Chorwaci wręcz przejechali się po Polakach.
W tamtym meczu Strlek rzucił chyba powyżej 10 bramek tutaj wystarczy mi pięć, a właściwie to może i rzucić piętnaście, aby Chorwaci ten mecz przegrali. Manu gra dobry turniej. Po pierwsze sam jest na lewym skrzydle i w ważnych spotkaniach gra prawie cały czas. Na rozpoczęcie turnieju 58 i pół minuty na parkiecie i 5 bramek (najwięcej z Chorwatów i wszystkie z gry), w drugim meczu z Argentyną (do którego pisałem analizę) 7 bramek i pełne 60 minut, znów najskuteczniejszy w drużynie. Z Duńczykami 56 i pół minuty lecz tylko 4 bramki w 5 próbach więcej rzucił Duvnjak, który zagrał fantastyczny mecz, co ciekawe Manu w tym spotkaniu nie zdobył żadnej bramki z kontry. Następny mecz to prawdziwa wojna z Francuzami. Strlek na parkiecie spędził 51 minut rzucając 5/5 i z biorę powtórkę w ciemno. W końcu przyszedł odpoczynek i dla Manu. Zaledwie niecałe 16 min w spotkaniu z Tunezją i... 4 bramki! Żeby nie przestrzelił karnego to by było nawet pięć, a tak 4/5 na koniec.
Większość spotkań to wyniki około 4-5 bramek. Myślę, że tu znów rzuci over. Po pierwsze czeka go na parkiecie kolejne 50+ min. Po drugie Chorwaci przeciw tak broniącym Polakom wywalczą kilka karnych (oby skuteczność była dobra). Po trzecie Polacy na pewno zgubią kilka piłek = kilka kontr. Do tego na pewno dostanie kilka piłek na skrzydło. Strlek jest naprawdę skuteczny wystarczy mu do tego overu 5-7 rzutów. Dwie kontry, dwa karne, trzy rzuty ze skrzydła? Brzmi bardziej niż realnie. Uważam, że Manu znów będzie najbardziej bramkostrzelnym zawodnikiem w swojej drużynie. Potrafi grać przeciw Polsce, zna doskonale większość zawodników i Sławka Szmala i jest niezwykle skuteczny. Kurs na ten over bardzo kuszący, a jeśli podejdzie do pierwszego karnego i go trafi to jego szanse by zrobić over będą wynosiły jakieś 80%. Powodzenia Strlek! Powodzenia Biało Czerwoni!
Typ: M.Strlek over 4.5g (OTH)Dodane przez: @Mariusz7Kurs: 2.10 Porównaj kursy
Dodano: 2024-04-19 06:36
Dodano: 2024-04-19 06:36
Wejdzie? Tak83%Nie17%
Manchester City - Chelsea FC
