Poland 20:25 Slovenia
Może trochę zaczynam przynudzać z tymi typami, ale skoro wchodzą to konsekwentnie będę je powtarzał tym razem trochę bezpieczniej bo opcja 1x w meczu Polska - Słowenia.
Jest to ostatni nasz mecz w grupie i mam nadzieję, że pójdziemy dalej do ćwierćfinału, a do tego potrzebujemy:
A) Punktów ze Słowenią (wystarczy nawet remis)
B) Jeśli punkt A zawiedzie to... potrzebujemy wygranej Niemiec, którzy zagrają z Egiptem
Czyli awans jest bardzo prawdopodobny, bo ciężko jest mi sobie wyobrazić porażkę Niemiec z Egiptem chyba, że podłożyliby się im. Jednak wierzę w to, że załatwimy sprawę awansu już około godziny 16:00 czyli przed spotkaniem z Niemcami.
Polacy wchodzą w turniej dość długo i wygląda to dość podobnie jak Mistrzostwa Świata w Katarze, gdzie w grupie grali słabo zaś w Play Offach nie było już zmiłuj i Polacy szli jak burza. Słowenia na tym turnieju gra całkiem dobrze i dopiero w ostatnim spotkaniu przegrali pierwszy raz, a ich pogromcami okazali się Niemcy. Największą bronią Słoweńców jest na pewno ich druga linia z Bombacem, Zormanem, Bezjakiem, Zarabecem, Dolenecem czy Kavticnikiem jednak nie są to jacyś typowi bombardierzy z 9-11 metrów lecz niezwykle dynamiczni zawodnicy grający zwykle bardzo blisko strefy starający się oddawać zaskakujące rzuty. Ich słabością jest defensywa, w której czasem brakuje im skupienia i umiejętności co dla Nas na pewno będzie bardzo pomocne.
Cała Polska czeka na najważniejszą informację czy Michał Jurecki zagra ze Słowenią? Przed meczem ze Szwedami cały czas były zapewnienia, że Dzidziuś jest gotowy i wystąpi jednak przed samym spotkaniem przyszła informacja o tym, że dziś będzie mecz oglądał z ławki. W spotkaniu z reprezentacją Trzech Koron nie wystąpił również Szyba jednak poradziliśmy sobie i jesteśmy krok od ćwierćfinału. Jeszcze dwa dni temu napisałbym, że trzeba walczyć o miejsce wyższe niż czwarte by uniknąć Francuzów,a tu niespodziewanie grupę prawdopodobnie wygrają Chorwaci, którzy przecież tak beznadziejnie weszli w turniej i przy ewentualnym Naszym zwycięstwie i punktach Brazylii prawdopodobnie trafimy na Trójkolorowych, czyli najgorszy możliwy wariant. Już w pierwszym meczu po powrocie Jurkiewicza było widać ile znaczy dla tej drużyny. Mimo słabych statystyk rzutowych 2/6 to jego rozprowadzanie akcji, a rozprowadzanie Krajewskiego czy Gieraka to niebo, a ziemia. Kaczka ma niesamowity dar przyspieszania akcji właściwie z niczego, a tego brakowało nam najbardziej.
Ze zdrowymi Dzidziusiem, Kaczką, Kolą i Lijkiem jesteśmy wstanie dokonywać tutaj rzeczy wielkich i nie jestem pewien, że powalczymy przy sprzyjających okolicznościach. Do Słoweńców wystarczy stanąć twardym 6-0 lekko wysuniętym i bardzo agresywnym. Wtedy odetniemy rozgrywających słoweńskich od rzutów z 7-8 metra zmuszając ich do rozegrania piłki w inny sposób, w który na pewno będą się męczyć. Do tego przy słabszej Słoweńskiej obronie nie powinniśmy mieć problemu ze zdobywaniem bramek. Ofensywa na tym turnieju daje radę. Myślę, że spokojnie ugramy i ten mecz, a szansę dla tego typu na 80%. Powodzenia i do boju Biało Czerwoni!
Wejdzie? Tak71%Nie29%
Brighton Hove Albion - Manchester City
Perugia - VV Monza
