PPD Zagreb 23:25 Paris HB
W końcu po praktycznie dwumiesięcznej przerwie wraca Liga Mistrzów. Oczywiście nie mogłem sobie przepuścić takiej okazji i znalazłem typ ze spotkania PPD Zagrzeb vs PSG.
W grupie A zrodziły się trzy podziały. Pierwszy to walka o wygranie grupy przez Flensburg, Veszprem oraz PSG, drugi to walka o miejsca 4-6 między THW Kiel, PPD Zagrzeb i Orlen Wisłą Płock i trzeci – rywalizacja o przedostatnią pozycję pomiędzy Celje Pivovarna Lasko i Beskitasem. Do końca fazy grupowej zostały zaledwie 4 kolejki i PSG ma realną szanse na wygranie grupy. Na daną chwilę mają tyle samo punktów co Flensburg, ale dużo lepszy układ ostatnich spotkań, w których na wyjazdach zagrają z Zagrzebiem i Wisłą i u siebie z Besiktasem oraz Flensburgiem, zaś klub z Niemiec prócz wyjazdu do stolicy Francji ma jeszcze mecze z Veszprem czy Kiel. Wydaje mi się, że PSg do końca rundy nie straci nawet punktu i wygra tą grupę. Zagrzeb zaś powinien stoczyć korespondencyjny pojedynek o piąte miejsce w grupie, a ich rywalem będzie Wisła Płock i obie ekipy największe szanse na zdobycie punktów mają w spotkaniach domowych z Celje, więc raczej Zagrzeb utrzyma swoją pozycję patrząc na resztę rywali zespołu z Płocka. Mistrz Chorwacji to drużyna niezwykle groźna drużyna we własnej hali, o czym przekonał się zespół THW Kiel, który na inaugurację rozgrywek został wręcz zdemolowany. Łatwej przeprawy nie miała również drużyna z Veszprem, która wygrała tam tylko jedną bramką. Lecz po kontuzji Stepancicia ich gra trochę się pogorszyła i zostali u siebie rozbici przez Flensburg przegrywając 23:30. Kolejnym negatywem jest forma Brozovicia, który na Mistrzostwach Europy w Polsce prezentował się beznadziejnie. Wiadomo, że Sebetić nie zagra na poziomie Stepancicia, do tego Horvat również na ME nie błyszczał, a opieranie gry na młodych Vujiciu, Obranoviciu i Pavloviciu przeciw takiemu zespołowi jak PSG może skończyć się tragicznie.
Nie wierzę w to, że tacy zawodnicy jak Karabatić czy Hansen nie poprowadzą swojej ekipy do wygrania grupy, a przecież w zmienionych zasadach rozgrywek Ligi Mistrzów, daje to ogromny handicap plasując drużynę od razu w ćwierćfinale rozgrywek. Dużym plusem po Mistrzostwach Europy jest to, że wszyscy zawodnicy są dość wypoczęci, a niezwykły jest fakt, że do tak wielkiego klubu jak PSG nie pojechał 'żaden medal'. Nawet nie mieli swojego zawodnika w półfinale imprezy . Oczywiście martwi forma N.Karabaticia, ale i na ME miał pojedyncze zrywy. Dobry turniej zagrał Hansen, nieźle pokazał się Narcisse, a na skrzydle szalał Abalo. Do tego dobrą formę potwierdzał Omeyer. Kilku zawodników nawet nie pojechało na turniej (Vori, Onufryienko, Melic, Annonay). Do tej pory PSG przegrywało mecze wyjazdowe tylko z drużynami, z wielkiej trójki (Veszprem i Flensburg), a najwięcej kłopotów sprawiło im spotkanie z Celje wygrane 30:28. Jednak będąc w dobrej formie potrafili bez najmniejszego problemu pokonać THW Kiel 30:26 do przerwy prowadząc nawet sześcioma trafieniami. Wkraczamy w najważniejszą fazę pierwszej fazy rozgrywek i każdy stracony punkt będzie tutaj katastrofalny w skutkach.
Wątpię, by tak doświadczeni zawodnicy wypuścili z rąk taki handicap. Będzie to starcie młodości, która kiedyś może zastąpi tych tytanów występujących w PSG. Zagrzeb miał ostatnio duże kłopoty z Flensburgiem, który gra doskonale z kontry i w drugie tempo. PSG ma bardzo podobny styl gry + do tego w normalnym rozgrywaniu akcji są lepsi od Wikingów. Ich pierwszy mecz skończył się bardzo wysokim i pewnym zwycięstwem PSG 34:23 i myślę, że tutaj będzie podobnie choć rozmiary wygranej będą pewnie niższe to ja myślę, że i tak spokojnie wygrają różnicą 3+ bramek. Oceniam ten handicap na 75% szans. Powodzenia!
Man.United - Sheffield United FC
