Bournemouth AFC - Arsenal
25 kolejka w Anglii w najwyższej klasie rozgrywkowej czyli Premier League. Spotkanie,które wybrałem do analizy to mecz Bournemouth z Arsenalem Londyn. Odbędzie się ono na Vitality Stadium.
Gospodarze w lidze po 24 kolejkach zajmują 15 miejsce z dorobkiem 28 punktów. Po fatalnym początku i przegrywaniu praktycznie mecz za meczem coś ruszyło. Drużyna pod wodzą angielskiego szkoleniowca Howe od 21 listopada 2015 roku zaczęła grać znacznie lepiej i zdobywać upragnione punkty. Nie mniej jednak ciągle uważam iż jest to jedna ze słabszych w tym sezonie drużyn w lidze i ich celem będzie uniknięcie spadku co myślę osiągną. Bilans tej ekipy w meczach na własnym stadionie to 3-3-4. Wygrywali z: Sunderlandem,Manchesterem Utd oraz Norwich. Na pewno niespodzianka była właśnie w spotkaniu z United ale nie oszukujmy się Czerwone diabły w tym sezonie dużo poniżej oczekiwań i już zaliczyli kilka takich wpadek. Dalej Bournemouth remisowało z: Leicester,Watford,Crystal Palace i Evertonem.Przegrywali natomiast z: Aston Villa, Tottenhamem,Newcastle i West Ham. Od Totków dostali prawdziwe manto i pokaz nauki gry w piłkę nożną - przegrali aż 1-5. W tym spotkaniu nie będą mogli zagrać: Stanislaw (12/2),Elphick (5/0), Gradel (3/0) i Wilson (7/5).
Goście dzisiejszego spotkania czyli piłkarze Arsenalu Londyn zajmują w lidze 4 miejsce z dorobkiem 45 punktów. Wpadli w mały dołek bo w Premier League od ostatniego meczu zremisowanego z Liverpoolem 3-3 czyli 13 stycznia nie potrafili wygrać żadnego spotkania. Od tamtej pory zremisowali trzy razy z wyżej wymienionym Liverpoolem oraz ze Stoke czy ostatnio z Southampton. Przegrali także z Chelsea Londyn. Jeżeli chodzi o bilans tej ekipy w meczach wyjazdowych to przedstawia się on bardzo dobrze. 6-3-3 daje miano trzeciej najlepiej grającej drużyny na boiskach rywali w lidze. Przegrywali z West Brom, Chelsea Londyn oraz Southampton czyli drużyny,które są wyżej w lidze od dzisiejszych gospodarzy oraz które to naprawdę grają dobrze u siebie i także pod tym względem mają lepszy bilans od "Boruców".
W tym sezonie obie ekipy spotkały się w Londynie gdzie Arsenal był gospodarzem i Kanonierzy wygrali tamto spotkanie bardzo pewnie 2-0. W tym spotkaniu nie będą mogli zagrać: Wilshere,Rosicky i Cazorla.
Podsumowując liczę w tym meczu bardzo na gości czyli Arsenal Londyn. Są drużyną o wiele lepszą od swoich dzisiejszych rywali i jeżeli chcą powalczyć jeszcze o mistrzostwo to takie mecze jak ten muszą wygrywać. Czas na przełamanie 4 meczy bez wygranej i dzisiaj zdobyć upragnione trzy punkty.
