Enyimba 1:0 Nasarawa Utd
Kilka tygodni temu rozpoczęła się liga Nigeryjska. W czwartej kolejce
tych rozgrywek moją uwagę zwrócił pojedynek dwóch ekip z dolnych rejonów
tabeli. Gospodarze (Enyimba) zmierzą się z Nasawarą.
Oba kluby stać na lepsze wyniki i szybko powinni zbierać punkty. Ligi
afrykańskie słyną z małej ilości goli w pojedynczych meczach, ale czy
nie jest to tylko utarty schemat, na który dają się nabrać również
bukmacherzy. W pewnym sensie tak, a oczy poniekąd będzie ta analiza.
Enyimba International Football Club to klub mający siedzibę w mieście Aba. Jest to zespół mający spore ambicje. W stanie Aba nowym gubernatorem został Dr. OrjiUzorKalu, prężny młody biznesman,
który poważnie zainteresował się klubem i zapewnił jej odpowiednie
finanse na wzór Romana Abramowicza w angielskiej Chelsea. Od tego czasu
(1999 roku) Enyiamba pięciokrotnie zdobywała mistrzostwo kraju. W 2005 roku drużyna uzyskała nawet (swój pierwszy w historii) dublet - mistrzostwo
kraju oraz puchar. Obecnie po trzech kolejkach okupują oni ostatnią
pozycję w ligowej tabeli, mając w dorobku dwa punkty. W dwóch meczach na
trzy rozegrane padł u nich Over
1.5. Taki rezultat na pewno ich nie zadowala i w klubie z całą
pewnością jest presja na znaczne poprawienie wyników. Co ciekawe ich
największa gwiazda, prawy obrońca Peter Suswam
miał epizod z polską ligą. W sezonie 16/17 w trakcie rundy jesiennej
był zawodnikiem Stali Rzeszów. W klubie wielkiej kariery jednak nie
zrobił, ale nie oszukujmy się, liga nigeryjska do światowego TOP-u nie należy. W rodzimej lidze jest jednak wyróżniającą się postacią, zamożnego klubu.
Nasarawa United Football Club to z kolei klub mający siedzibę w mieście Lafia. Klub został założony w 2003 roku, gdy władze Nasarawy podjęły decyzję o przejęciu zespołu Black Stars. Co ciekawe zespół ten szybko zaczął odnosić sukcesy. W 2004 roku klub wygrał rozgrywki Nigeria National League i wywalczył historyczny awans do Nigeria Premier League. Nasarawa szybko odnalazła się wśród najlepszych. W 2006 roku Nasarawa United wywalczyła wicemistrzostwo Nigerii, w decydującej fazie tracąc punkt do Ocean
Boys FC. Początek obecnych rozgrywek, nie mogą zaliczyć jednak do
udanych. Na chwilę obecną mają na koncie trzy punkty, po tym, jak jeden
mecz wygrali, a dwukrotnie musieli uznać wyższość rywali. Podobnie jak u
rywali w dwóch meczach notowali Over
1.5, a w trzecim też padła bramka, z tym że jedna. Ich problemem jest
wąska kadra, przez co zespół ten na dłuższą metę i w przeciągu całych
rozgrywek nie jest w stanie osiągać wymarzonych rezultatów, jednak mają
oni swoje ambicje i w klubie chyba nikt nie wyobraża sobie, aby ich
ukochany zespół miał spaść w najwyższej klasy rozgrywkowej.
Podsumowując: Jak na nigeryjskie warunki Enyimba
International Football Club do biednych nie należy. Mało tego jest to
zespół, który mierzy w afrykańskie puchary i na pewno stać ich na to,
aby osiągnąć ten cel. Początek sezonu mieli słabszy, ale teraz muszą
szukać punktów. Przed własną publicznością są zawsze bardzo groźni i
jestem przekonany, że strzelą coś w tym meczu i być może sami pokryją Over 1.5. Tym bardziej że w pięciu ostatnich sezonach pokonywali Nasawarę, grają przed własną publicznością, strzelając w trzech z nich minimum dwa gole. Nasawara również ma ambicje większe niż dotychczasowy dorobek punktowy i z ich strony równiez możemy spodziewać się niezłej gry. W związku w tym uważam, że kurs na gole w tym meczu, są mocno zawyżone. Nie twierdzę, że 1.5 to Złoty Typ, ale ewidentne value i z całą pewnością warte ryzyka.