Olympique Lyon 1:1 Angers SCO
Lyon to według mnie trzecia siła Ligue 1. Oczywiście kadrowo PSG
jest poza zasięgiem innych klubów. AS Monaco także wydaje się na
przestrzeni całego sezonu zbyt silne. Na chwilę obecną Lyon zajmuje
właśnie trzecie miejsce, jednak tuż za ich plecami czai się Marsylia. Na
chwilę obecną oba zespoły mają taką samą ilość punktów i Lyon nie może
pozwolić sobie na potknięcia. Tym bardziej że trzecie miejsce w lidze
daje prawo gry w eliminacjach do Ligi Mistrzów, a więc jest o co grać.
Gospodarze jak zawsze grają bardzo dobrze na własnym terenie, gdzie w
tym sezonie doznali zaledwie jednej porażki. Co ciekawe w ostatnim meczu
u siebie pokonali właśnie Marsylię 2:0. Trzeba przyznać, że ich forma w
ostatnich tygodniach imponuje. Notują aktualnie passę czterech
kolejnych zwycięstw, a w ostatniej kolejce pokonali na wyjeździe Toulouse 2:1.
Angers
to dla mnie kadrowo zespół na miejsca 12-13. W obecnym sezonie grają
jednak znacznie poniżej oczekiwań. Zajmują przedostatnią pozycję w
ligowej tabeli i wygląda na to, że potrzebują punktów jak tlenu.
Oczywiście jak każdy, komu widmo spadku zagląda do... oczu. Na wyjazdach
większość meczów remisują, jednak w ostatnim czasie na boiskach rywali
grają fatalnie. Notują passę trzech kolejnych wyjazdowych porażek i nie
ma przesłanek, aby miało się to poprawić. Promyczek nadziei daje
ostatnia kolejka, w której wygrali u siebie z Dijon 2:1. Jednak gdzie
Dijon do Lyonu; nie porównujmy szamba z perfumerią.
Lyon przy potencjale kadrowym PSG
i Monaco musi zadowolić się walka o trzecie miejsce. Nie będzie o to
łatwo, bo Marsylia ma tyle samo punktów i po prostu gospodarze
dzisiejszego meczu nie mogę pozwolić sobie na potknięcie. Angers nie
dość, że nie zachwyca kadrowo, to w dodatku jest pod formą i wątpią, aby w meczu z silnym rywalem mieli zdobyć punkty.