FC Lille Sud - Olympique de Marseille
Ostatnie niedzielne spotkanie w Ligue 1 będzie rozegrane na Stade Pierre-Mauroy, gdzie to miejscowa drużyna Lillepodejmie Marsylię. Kursy na te spotkanie są dosyć wyrównane, ale przynajmniej dla mnie ten pojedynek ma jednego faworyta. Jest im ekipa gości.
Po pierwsze obie drużyny dzieli bardzo duża przepaść w ligowej tabeli. Gospodarze tego pojedynku rozegrali do tej pory dziewięć spotkań, podczas których zdobyli zaledwie sześć oczek. Podczas ostatnich pięciu pojedynków udało im się zdobyć zaledwie jeden punkt. Miało to miejsce podczas spotkania przed własną publicznością z Troyes, gdzie to mecz zakończył się remisem 2-2.
W zupełnie innym położeniu znajduje się ekipa OM, która z dorobkiem osiemnastu punktów sklasyfikowana jest na piątej pozycji. Nie da się ukryć, że goście tego spotkania walczą o czołowe miejsce. Trzeba przyznać, że nie mają tak naprawdę większych szans z PSG, również ostają od Monaco. Więc w najlepszym przypadku pozostaje im walka o trzecią pozycję, która również daję prawo gry w Lidze Mistrzów. A taki na pewno maja przed sobą cel piłkarze z Marsylii na ten sezon.
Jak zobaczymy na dyspozycję obu ekip to również i ona przemawiają tutaj za ekipą OM, która to nie przegrała żadnego z pięciu ostatnich spotkań ligowych. Przed tygodniem udało im się zremisować z PSG, co z pewnością dodało im "kopa" przed kolejnymi spotkaniami. Bowiem dobrze wiadomo, że Paryżanie są poza zasięgiem każdego zespołu w Ligue 1. Do tego dołożyli wygraną w Lidze Europejskiej. A jak już wspomniałem Lille ma poważne problemy z punktowaniem.
Nastroje w zespole gospodarze również nie są za dobre. Informacje medialne mówiły o tym, że kilka dmi temu doszło do spoktnaia trenera z piłkarzami, którzy mieli ogromne pretensji do Bielsy, że jego pomysły oraz taktyka nie przynoszą efektów. Do tego zawodnicy Lille są wściekli, że trener zmienia ich pozycje, nie grają na swoich nominalnych pozycjach. TO wszystko może sprawić, że piłkarze "mogą grać przeciwko" trenerowi. A takich problemów na pewno nie ma w ekipie OM.
Patrząc na grę gospodarzy w defensywie to nie wygląda to wszystko za dobrze. W ostatnich pieciu pojedynkach stracili dziesięć bramek. Owszem cztery z Monaco, ale kolejne z Guingamops, Troyes (dwie), Rennes oraz Vallenecines (dwie). A to wszystko nie wróży zbyt dobrego scenariusza przed tym spotkaniem. Bowiem ekipa OM jest bramkostrzelna. Owszem też tracą bramki, ale w porównaniu do gospodarzy nadrabiają to skuteczną grą w ofensywie. A najlepszym tego dowodem jest fakt, że w ostatnich czterech pojedynkach strzelili jedenaście bramek. W każdym z meczu z Nice, Strasbourg, Guinamers (LE) oraz PSG strzelali przynajmniej po dwie bramki! A maja kim straszyć tutaj rywali N'Jie (pięc bramek), Ocampson (cztery), Theubin (trzy) oraz po dwa trafienia mają Luiz oraz Sanson.Dla pórównaia żadnej piłkarz Lille nie strzelił więcej niż jedną bramkę do tej pory w pojedynkach ligowych.
Pojedynki bezpośrednie również przemawiają na korzyść gości tego pojedynku. OM nie przegrało z Lille od siedmiu spotkań, notując cztery wygrane i trzy remisy.
Reasumując, nie chce mi się wierzyć, żeby OM mogło ten mecz przegrać. Są w gazie, grają znacznie lepiej, a przede wszystkim nie mają takim problemów co gospodarze, którzy jak widać mają spory problem z trenerem. I odnoszę wrażenie, że nie mogą znaleźć wspólnego języka. A to musi wszystko przełożyć się na wyniki meczowe.
Mój typ 0-2