Wisla Krakow SA 4:0 Pogoń Szczecin
Do końca sezonu w Lotto Ekstraklasie zostały jeszcze trzy kolejki. W grupie mistrzowskiej jako pierwsi na murawę wyjdą piłkarze Wisły Kraków, którzy podejmą zawodników Pogoni Szczecin.
Obie ekipy po podziale punktów zdobyły tylko jedno oczko – Wiślacy zdobyli jeden punkty przy Łazienkowskiej w Warszawie, a Szczecinianie zremisowali w ostatniej kolejce z Niecieczą 1-1.
Na ten mecz wybrałem typ: powyżej 2.5 bramek.
Choć po podziale punktów Wisła miała nadzieję na awans do LE to jednak porażki z Lechią, Jagiellonią i ostatnia, z Koroną Kielce (po skandalicznym sędziowaniu) zmusiły Krakowian odłożyć przynajmniej do następnego sezonu myśli o grę w europejskich pucharach.
Szczecinianie przybywają do Krakowa z problemami kadrowymi. W drużynie Portowców w sobotni wieczór na pewno nie zagra Adama Gyurcso, który pauzuje za kartki oraz Adam Frączczak, Kamil Drygas i Nadir Ciftici.
Wracając do samego spotkania, to Wisła na swoim boisku to bardzo mocna drużyna. W trzynastu ostatnich meczach w Ekstraklasie na swoim boisku doznali tylko jednej porażki. Gospodarze liczą, że uda się dzisiaj przełamać serię ostatnich meczów w lidze bez wygranej i zdobędą w końcu 3 punkty.
Natomiast ja liczę na to, że padnie kilka bramek. A konkretnie to przynajmniej trzy.
Ostatnie mecze między Wisłą a Pogonią obfitowały w bramki. W rundzie zasadniczej w Krakowie, Wisła wygrała 2-1 a w Szczecinie padł wynik 6-2 dla gospodarzy.
W Wiśle w
dzisiejszym meczu na pewno zabraknie Ondraska, który pauzuje za
kartki oraz kontuzjowanych Sadloka, Zachary i Pietrzaka.
Jeśli
chodzi o formacje ofensywną Wisły, to na swoim boisku prezentują
się dobrze – i uważam, że są w stanie strzelić dwie bramki.
Świetną formę prezentuje Petar Brlek, który nie pozwolił wejść
do pierwszego składu Stilicowi. Chorwat jednak może odejść w
lecie z Wisły. W dobrej formie, choć na wiosnę nieco przygasł
jest Rafał Boguski, który jest najlepszym strzelcem Wisły w tym
sezonie. Patryk Małecki również trzyma równy poziom przez cały
sezon.
Podsumowując, liczę, że w tym spotkaniu padnie kilka bramek. To przedostatnie spotkanie Wisły przed własnymi kibicami, więc liczę na to że zagrają ofensywnie.
Życzę powodzenia.