Jagiellonia 1:0 Termalica Bruk-Bet Nieciecza
Pierwsze niedzielne spotkanie w LOTTO ekstraklasie zostanie rozegrane w Białymstoku, gdzie to miejscowa Jaga na własnym obiekcie podejmie Termalicę Bruk Bet Niecieczę. Nie da się ukryć, że faworytami tego spotkania są gospodarze, którzy niewątpliwie są mocniejsi od swoich rywali. W dodatku podopieczni Probierza grają na własnym obiekcie, gdzie to regularnie punktują i wygrywają w ładnym stylu.
Jaga na chwilę obecną zajmuje trzecie miejsce w tabeli z dorobkiem czterdziestu dziewięciu punktów. Liczą się na pewno w walce o czołowe pozycje, w razie wygranej podczas tego spotkania mogą przeskoczyć chociażby Lecha Poznań. Podopieczni Probierza w meczach an własnym obiekcie zanotowali osiem wygranych, raz zremisowali oraz czterokrotnie musieli uznać wyższość rywala. Warto jest odnotować, ze na przestrzeni ostatnich pięciu potyczek u siebie, piłkarze Jagi zanotowali cztery zwycięstwa i tylko jedną porażkę.
Termalica w tej rundzie spisuje się bardzo słabo. Byli przecież po pierwszej części sezonu w górnej części sezonu. Natomiast słabe wyniki sprawili, że tak naprawdę nie mogą być pewni gry w grupie Mistrzowskiej. Na chwilę obecną mają zaledwie jeden punkt przewagi nad dziewiątym zespołem. W dodatku Słonie rozegrają na wyjeździe, gdzie to zanotowali do tej pory pięć zwycięstw, jeden remis oraz siedem razy do domu musieli wracać bez chociażby jednego punktu.
Nie da się ukryć, ze przede wszystkim nastroje w zespole Jagi są zdecydowanie lepsze niż u przyjezdnych. Owszem podopieczni Probierza mogą czuć spory niedosyt po ostatnim meczu ligowym, gdzie zremisowali z Pogonią. Jednak trzeba przyznać, ze Jaga na własnym obiekcie, a na wyjazdach to nie to samo. Przede wszystkim największym atutem podopiecznych Probierza jest ofensywa, w trzynastu pojedynkach u siebie strzelili, aż trzydzieści bramek. NIe mają przecież żadnych problemów ze stwarzaniem sobie sytuacji bramkowych, a co najważniejsze w tym wszystkich strzelają regularnie bramki. Warto przypomnieć rezultaty tego zespołu z meczy u siebie 5-0 z Górnikiem Łeczna, 4-1 z Śląskiem Wrocław oraz takim samym wynikiem zakończył się pojedynek z Koroną. Nie ma się czemu dziwić jak mają bardzo dobrych zawodników w ofensywie. Przede wszystkim duet Vassiljev - Cernych ciągnie grę Jagi. Ten duet wywiązuje się z swojego zadania bardzo dobrze, śmiało można powiedzieć, że Ci piłkarze wzajemnie się uzupełniają, a w dodatku dobrze rozumieją się na boisku. Estończyk notuje zdecydowanie najlepsze wyniki w całej lidze, bowiem zanotował trzynaście trafień oraz tyle samo asyst. NIe da się ukryć, że jest to rewelacyjny wynik. Potrafi wykorzystać sytuacje bramkowe, znaleźć się w polu karnym, a także dograć dokładaną piłkę do kolegów, przede wszystkim do Cernycha. Litwin natomiast ma na swoim koncie dwanaście trafień. Na prawej stronie pomocy z pewnością pojawi się Frankowski, który strzelił jak narazie osiem bramek. Na szpicy z pewnością zobaczymy SHerdidana, który tak naprawdę dopiero rozpoczyna swoją przygodę w Jadze, ale trzeba przyznać, że dobrze wkomponował się do swojego zespołu. Trzeba przyznać, że gospodarze nie są nastawieni przede wszystkim na kontry, ale potrafią wymieniać podania w środku pola, a także podać prostopadłą piłkę. Śłynie z tego przede wszystkim Vassiljev, który nie raz już taką piłkę posłał w tym sezonie. Można być pewnym, że podopieczni Probierza będą chcieli tutaj narzucić swój styl gry, a także zdominować rywala. Jaha kompletnie się gubi jak rywale narzucają swoją grę, tak chociażby było z Wisłą czy Lechią. Patrząc na piłkarzy defensywnych to nie wygląda zbyt źle, bowiem od początku powinni zagrać Grzyb, Runje, Guti oraz Tomasik, zaś w bramce Kelemen. Jednak trzerba przyznać, że jak rywale naciskają na ich obronę to podopieczni Probierza nieco się gubią i przez to tracą bramki. Jednak można być pewnym, że podczas tego pojedynku Słonie przede wszystkim będą bronili dostępu do swojej bramki.
Termalica w tej rundzie nie zanotowała jeszcze żadnej wygranej. Owszem grali z czołówka jak Legią, czy Lechem i Lechią, ale także również przyszło im mierzyć się m.in. z Ruchem, WIsłą Płok czy Śląskiem i żadnego z tych spotkań nie wygrali. Słabsze wyniki doprowadziły do zmiany trenera. Trzeba przyznać, że nie była to do końca przemyślana decyzja, bowiem klub z Niecieczy miał problemu, aby podpisać kontrakt z dobrym trenerem. To wszystko sprawiło, że klub poprowadzi drugi trener za czasów Michniewicza. A nie jest to przecież doświadczony trener, bowiem Termalica będzie jego pierwszym zespołem prowadzonym na poziomie Ekstraklasy. A trzeba przyznać, ze Czesiek umiał wyciągnąć dużo z każdego piłkarza i jako całość Słoniki nie raz sprawiły przecież niespodziankę. Jednak w żadnym wypadku nie chce mi się wierzyć, żeby doszłoby tutaj do jakieś poprawy, a na pewno wyników. Można być pewni, że goście przyjadą tutaj przede wszystkim nastawieni na defensywę. A od początku powinni zagrać Guilherme, Putivtsev, Osyra, Fryc oraz w bramce Pilarz. Nie da się ukryć, ze Ci piłkarze będą mieli tutaj bardzo dużo pracy. Bowiem ataki Jagi są bardzo groźne, w dodatku jak zostawią wolne miejsca gospodarzom to oni będą umieli to wykorzystać. Warto przecież podkreślić słowa Michniewicza, który sam wielokrotnie podkreślał, że musi grać defensywnie, bowiem sytuacja kadrowa nie pozwala mu na inny styl gry. A Słonie to chyba najbardziej defensywna drużyna w Ekstraklasie. Odnoszę wrażenie, ze nie umieją grać z przodu. Z przodu jedynie Gutkovskis prezentuje i to średni poziom. Łotysz przecież strzelił jak narazie siedem bramek pod tym względem jest zdecydowanie najlepszym zawodnikiem. Pozostałe piłkarze pod tym względem nie są wstanie mu dorównać. W dodatku brakuje również piłkarza, który wziąłby ciężar gry na swoje barki.
Patrząc na sytuację kadrową to gospodarze będą musieli poradzić sobie bez Burligi oraz Mackewiwcza, zaś w zespole gości zabraknie Wróbla oraz Smuczyńskiego.
Jak zobaczymy na pojedynki bezpośrednie to zbyt dużo bramek z udziałem tych ekip nie padało. Bilans nieco przemawia, za Słoniami, którzy wygrali dwa z czterech spotkań, raz wygrała Jaga, a także tyle razy samo padał remis.
Reasumując, jednak bym nie patrzył na wcześniejsze spotkania pomiędzy tymi zespołami. Obecnie Jaga jest zdecydowanie lepszym zespołem. Grają u siebie, stworzą solidny i mocny kolektyw, pod względem jakości gry również są mocniejsi, posiadają w swoim składzie takich piłkarzy jak Vassiljev czy Cernych, którzy potrafią samemu rozstrzygnąć o losach spotkania. Słonie według mnie tutaj zbyt dużo nie będą mieli do powiedzenia. Zmiana trenera według mnie przyniesie negatywne skutki na koniec sezonu, a pierwsza oznaka powinna być widoczna już w niedzielnym pojedynku.
Dodano: 2024-04-19 23:07
