Piłka nożna Sandecja Nowy Sacz 2:2 Real Madrid



 Czas na spotkania rewanżowe w Pucharze Króla. Jeden z dzisiejszych pojedynków będzie miał na Edstadio de Balaidos, gdzie to Celta Vigo podejmie Real Madryt. Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi zespołami zakończyło się wygraną Celty 2-1 i to ta ekipa jest bliżej awansu do pófinału. Patrząc na problemy jakie Real posiada to jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby byliby wstanie strzelić tutaj trzy bramki.

Po pierwszym spotkaniu podopieczni Zidana na pewno mogą czuć spory niedosyt, bowiem przeważali przez większość spotkania, mieli sytuacje do strzelania bramki, ale nie umieli ich tak naprawdę wykorzystać. Celta zagrała tak naprawdę z kontry i przyniosło im to efekt w postaci dwóch bramek i to na wyjeździe! Dzisiaj zagrają przed własną publicznością z pewnością będą chcieli utrzymać przewagi z pierwszego pojedynku. 

CO tutaj dużo mówić Real znajduje się w poważnym kryzysie. Jak dla mnie w tym roku zagrali jedynie 45 minut dobrego pojedynku z Sevillą, później było już tylko gorzej. W weekend wymęczyli wygraną nad Malagą 2-1 i to w dodatku na własnym obiekcie. Słabsze wyniki biorą się również z dosyć przeciętnej gry Królewskich w ofensywie. Owszem stwarzają sobie do strzelania bramki, jak to właśnie było podczas pierwszej potyczki z Celtą, ale strzelenie gola przychodzi im z trudem. Ronaldo widać, ze nie znajduje się w swojej formie. Dochodzi do dobrych sytuacji bramkowych, ale nie potrafi ich zamienić na bramki. A w dodatku Portugalczyk w ostatnim czasie miał problemy zdrowotne i nie do końca pewny jest występ jego w tym meczu. Benzema jak to Benzema umie strzelać i potrafi do robić, ale potrafi  także przestrzelić stuprocentową sytuacje obok ich w napadzie zobaczymy  jeszcze Vazqueza. Druga linia to z pewnością Kovacić, Casemiro oraz Kroos. Śmiem twierdzić, że będzie bardzo widoczny brak Modrića, który z Casemiro tworzą bardzo dobry duet. Patrząc na te wszystkie problemy to jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby byliby w stanie tutaj strzelić trzy bramki. W pięciu ostatnich pojedynkach poza SB strzelili zaledwie raz więcej niż dwa gola, a miało to miejsce podczas konfrontacji z Sevillą, gdzie to trzeba przyznać, ze zagrali naprawdę dobry pojedynek. Myśląc o awansie na pewno muszą strzelać bramki, ale z drugiej strony nie mogą sobie pozwolić na stracenie kolejnych goli, bowiem ich szanse na awans spadną. A trzeba przyznać, że defensywa również podczas tego pojedynku będzie poważnie osłabiona. Wszystko wskazuje, ze od początku powinni zagrać  Coentrao - Nacho- Ramos- Danilo, a bramce Casilla. Co tutaj dużo mówić obrona wygląda bardzo słabo, a patrząc na to, że gospodarze mają chociażby takiego zawodnika jak Aspas to obrona Królewskich może mieć poważne problemy.

Celta tutaj na pewno ma sporą przewagę. Przede wszystkim psychiczną, bowiem nawet przegrana 0-1 daję im awans do półfinału, wiec tutaj można być pewnym będą grali spokojnie. Przede wszystkim w defensywie, żeby nie popełnić jakiś prostych błędów. A dobry wynik na Santiago Bernabéu dał im wiarę w swoje możliwości i. Celta w dodatku dobrze prezentuje się w tym roku. Przynajmniej dla mnie bardziej przekonują grą niż Królewscy. Owszem jedni powiedzą, że przegrali w weekend z Sociedad. Zgadza, się dla trzeba podkreślić, ze trener gospodarzy tego spotkania skupił się na dzisiejszym meczu, więc zbytnio nie można sugerować się ostatnim rezultatem w LaLiga.  Kolejny atut Celty to również własny obiekt, a przede wszystkim kadra meczowa. Manuel Eduardo Berizzo ma do dyspozycji tak naprawdę wszystkich swoich zawodników, więc nie musi tak jak Zidane "kleić" składu. Niewątpliwie Celta musi być tutaj bardzo skoncentrowana podczas stałych fragmentów gry, bowiem Ramos może coś ukuć. 

Warto jest podkreślić braki Realu na ten mecz Varane, Modrić, Pepe, Bale, Marcelo, Rodriguez oraz Carvajal. Co tutaj dużo mówic zawodnicy pierwszego składu! W składzie gospodarze zabraknie jedynie Beauvue oraz Blanco.

Reasumując, co tutaj dużo mówić Królewscy naprawdę stoją tutaj przed arcytrudnym zadaniem, aby awansować. Poważne braki kadrowe, zły wynik z pierwszego meczu, a do tego forma strzelecka pozostawia wiele do życzenia. Śmiało można powiedzieć, że gdyby nie Ramos to Królewscy w ostatnich kolejkach zdobyliby znacznie mniej punktów. Owszem można liczyć na przebłysk geniusza CR, ale jakoś nie chce w to wierzyć,  mimo, że jestem fanem Realu. 
Typ: Real under 2.5 (OTH)Dodane przez: @mateusz1111Kurs: 1.46 Porównaj kursyBet365Dodano: 2024-04-19 21:01
Wejdzie? Tak75%Nie25%

Bonus od

    Komentarzy (0)

    Jeszcze nie ma żadnego komentarza. Może rozpoczniesz dyskusję?
    Musisz być zalogowany

    Typy bukmacherskie na dziś 0

    Pokaż więcej postów
    Zgłoś błąd